2011/04/19

Jelly Flats

Przez długi czas wahałam się nad kupnem gumowych balerin, czy tzw. melisek (choć akurat uważam, że ta nazwa powinna być zarezerwowana tylko dla oryginalnych butów Melissa). W końcu moje wahania zakończyła moja mama, która w zwykłym sklepie obuwniczym wypatrzyła cuda z dzisiejszego posta. Takie same buty dostępne są też na allegro. Sceptycznie nastawiona ubierałam je rano na uczelnię, myśląc, że pewnie moje stopy będą cierpieć katusze. Miło się rozczarowałam - są bardzo miękkie i dopasowują się do kształtu stopy. Dodatkowo mają skórzaną (tak prawdziwą!) wkładkę, która zapobiega poceniu i przesuwaniu się stopy. Nie otarły mnie w ogóle, nie mówiąc już o braku żadnych odparzeń itd. Polecam szczególnie dla tych, którzy nie chcą wydawać fortuny na prawdziwe Melissy, a jednocześnie nie chcą nosić żywcem zerżniętych z Melissy modeli jakie ostatnio wyprodukowało Deezee.




Cena - 39,99 zł

Tutaj macie aukcje, na których można kupić "pomponiki" :)

Kolor taki jak moje
Nude i niebieski
czarne

16 komentarzy:

  1. Są cudowne! Ja ostatnio wąchałam prawdziwe meliski i wspaniale pachną owocową gumą do żucia :) Ale ta cena- 320zł!!! Szaleństwo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko mają chyba trochę zaniżoną numerację, bo przeważnie dł wkładki 24 cm jest przy rozm 38. A Ty masz "swój" rozmiar? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę przyznać, że kuszą!
    ja kupiłam w Bacie fajne, ładne, podobały mi się. Okazały się za ciasne. :( teraz się męczę, odciski, odparzenia, bolące paluchy :( ech.

    OdpowiedzUsuń
  4. podobają mi się te oryginalne, ale podobnie jak Ty nie jestem przekonana do ich noszenia.
    chyba musiałabym przymierzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnostwo takich gumiastych w atenach jest :) za 14 euro juz widzialam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. widziałam dzisiaj w sklepie te nude, wpadły mi w oko, ale nie zachwyciły, chyba przez ten pompon, zastanowię się nad nimi jak nie znajdę moich wymarzonych z RI :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne, podobne do tych które można kupić w Prima Moda, tyle że tamte mają zamszowe pomponiki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. na żywo wyglądają jeszcze lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. ach cudne!!!:) ale ja bym sie bala w takich chodzic podczas cypryjskich upalow... i musze przyznac ze jeszcze tego typu balerin tu nie widzialam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja właśnie chciałam zapytać czy z tych balerin masz "swój" rozmiar? Bo myślę żeby je zamówić i nie wiem czy kupić mój zwykły rozmiar czy większy i dlatego pytałam jaki Ty masz :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. szczerze mówiąc, dopiero Twój post przekonał mnie do "melisek".
    ale nadal nie mam pojęcia, z czym nosić te "pomponiki"? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hej, w jakich sklepach na slasku mozna kupic te buty?:)

    OdpowiedzUsuń