2012/03/31

Zużycia: marzec

Czas pędzi jak szalony ! Dopiero co chwaliłam się produktami, które zakończyły swój żywot w lutym, a tu już koniec marca ;) W marcu mniej spektakularnie, ale Projekt Denko nadal ma się dobrze - poza różem z MAC kupiłam faktycznie tylko to co mi się skończyło (no chyba, że nie pamiętam ;p).
    






Olejek Nuxe - super produkt, świetnie radzi sobie z przesuszeniami, koi i pięknie pachnie. Cieszę się, że mam jeszcze miniaturkę z Glossybox. Opakowanie 30 ml miałam prawie rok czasu ! A muszę wspomnieć, że zaliczyło drobny upadek i trochę się go wylało ;)







2012/03/30

Silver&Starry Silver

Dziś o bardzo zgranym duecie, który gości na moich paznokciach - podwójne srebro od Revlon (odcień Silver, który jest betonowym szarym) i NYC (Starry Silver - srebrny brokat z niebieskim i różowym większym brokatem). Oba odcienie pochodzą z...Pepco - NYC za 4,99 zł, a Revlon za 9,99 zł ;)

_TJ09293

2012/03/29

Trend Alarm: Baseball Jacket




To nie pierwszy raz kiedy moda brata się ze sportem. Wystarczy wspomnieć o trampkach na koturnach, koszulkach z numerkami czy totalnie przywłaszczonych przez przemysł modowy koszulkach polo. W tym  sezonie do zaszczytnego grona high fashion dołącza kurtka bejsbolówka. Na pierwszy rzut oka część ubioru zupełnie niekobieca, choć najmodniej będzie jeśli połączymy ją z czymś bardzo kobiecym np. sukienką. Zestawienie i sam pomysł wprowadzenia kurtki z boiska na ulice jest bardzo fajny, choć zupełnie nie dla mnie. I choć ja w tym sezonie w baseball nie pogram, z chęcią pooglądam stylizacje innych z tym trendem.

The Verdict Is In — The Baseball Jacket Renewed
http://www.vogue.com

2012/03/28

Nowości ;)

Och jak dawno nie dodawałam żadnych nowości ! Gotowe jesteście pewnie pomyśleć, że porzuciłam zakupy ;> Otóż nie ! Mój zakupoholizm ma się dobrze i jest ciągle żywiony większymi i mniejszymi przyjemnościami ;) Zbliża się kwiecień, który dla mnie jest miesiącem wybitnie urodzinowym - nie ma w nim co prawda moich urodzin, ale świętować będą najbliższe mi osoby. Oczywiście jak to zwykle bywa w czasie prezentowych zakupów do koszyczka wpadło również małe conieco dla mnie :) 

_TJ09260

2012/03/27

Wycieczka do Lanckorony

No to dzisiaj obiecana relacja z naszej małej wyprawy weekendowej do podkrakowskiej Lankorony. Jeśli mam określić cały wypad jednym słowem to będzie nim "POLECAM" ! :) Aż dziwne, że ta miejscowość nie jest bardziej znana - urzekła mnie totalnie swoją zabudową,bijącym z każdego kąta spokojem i pięknymi widokami. Aż sobie cichutko przebąknęłam, że kiedyś chciałabym mieszkać tutaj :) Część domków pochodzi z XIX wieku - niestety większość z nich to ruina (ale nadal piękna), część jednak została odrestaurowana i cieszy oczy turystów. Znajdziemy tu również wille w stylu zakopiańskim. Właśnie w jednej z takiej willi z 1926 roku- "Bajka" - zatrzymaliśmy się poczas pobytu. Lanckorona jest szczególnie umiłowana przez artystów - galerii i innych tego typu inicjatyw jest tu co niemiara :) Na prawdę jeśli macie blisko do tej pięknej miejscowości, wybierzcie się tam choć na jeden dzień. Cisza i spokój gwarantowany :)

A jeśli już się wybierzecie...Koniecznie przenocujcie w pensjonacie "Bajka" - piękny, a co tam piękny...cudowny rustykalno-nowoczesny wystrój, przemili właściciele i TEN widok z okna :) No po prostu bajka ;) 

_TJ09093

2012/03/26

A ideały nie istnieją ? Czyli o kosmetykach idealnych TAG

Początkowo planowałam dzisiaj umieszczenie zdjęć z naszej wycieczki, ale niestety wróciliśmy dosyć późno i nie miałam sił już obrabiać zdjęć :) Dlatego dzisiaj TAG - Kosmetyk Idealny, który przywędrował do mnie od http://kosmetycznerecenzje.blogspot.com/. Trochę zajęło mi myślenie nad moimi idealnymi - początkowo zwątpiłam czy w ogóle takie mam :) Aczkolwiek poniższe kosmetyki są bardzo bliskie tego, żeby ideałem być ;) 

 

Zasady TAGu:
1. Napisz, kto Cię otagował i umieść zasady TAGu.
2. Zamieść banner TAGu i wymień max. 3 kosmetyki (może być pielęgnacja jak i kolorówka), które są dla Ciebie ideałem, używasz ich już długo i nie zamienisz na nic innego.
3. Wklej zdjęcie wybranego kosmetyku.
4. Uzasadnij swój wybór (krótką recenzją możesz zachęcić wiele osób, by również go wypróbowały).
5. Zaproś do zabawy 4 bloggerki. 

Najwyżej na mojej liście ideałów jest podkład - Estee Lauder Double Wear Light


 

Testowałam wiele podkładów, ale ten nie ma sobie równych pod względem trwałości na mojej tłustej skórze. Daje piękny efekt "matowego rozświetlenia". Obecnie jestem w trakcie 2 opakowania i już wiem, że dłuuuugo się z nim nie rozstanę.

Drugim kosmetykiem, o którym chcę wspomnieć, a właściwie grupą kosmetyków są szminki i błyszczyki Chanel. Pod względem kolorów, efektu i trwałości nie mają sobie równych - wyglądają na prawdę niesamowicie i są warte każdej złotówki. W mojej kolekcji znajduje się szminka Rouge Velvet oraz 3 błyszczyki Scintillantes. Pięknie wyglądają i poprawiają humor - tak, cieszę mnie takie rzeczy, jestem gadżeciarą.

 

 

Do ujawniani swoich ideałów nominuję:


2012/03/24

Weekend

Choć ostatnio w zasadzie dzięki mojej wspaniałej uczelni mam weekend cały tydzień, nadal z utęsknieniem czekam na ten prawdziwy :) Dziś wyjeżdżamy do Lanckorony na jeden dzień, by porządnie wygrzać się w wiosennym słońcu i nacieszyć sobą. Jutro natomiast wieczorem idziemy na koncert Hellow Dog w Katowicach :)  Po tak leniwym weekendzie, w poniedziałek rano muszę stawić się na...komisji wojskowej. Nie ukrywam, że trochę się zdziwiłam, gdy dostałam wezwanie. Była któraś z Was już na komisji dla psychologów/pielęgniarek i innych potrzebnych w wojsku zawodów ?

Co by post nie był całkowicie przemarudzony pokażę Wam sukienkę, którą zamówiłam na wesele (w maju idę na ślub kuzyna). Sukienkę widziałam w sklepie stacjonarnym RI i prezentuje się milion razy lepiej na żywo - podejrzewam, że gdyby nie to nie zwróciłabym nawet na nią uwagę w sklepie internetowym. Swoją drogą zauważyłam, że sieciówki nie przejmują się zbytnio prezencją ich ciuchów w sklepach internetowych - większość rzeczy z Zary na stronie wygląda nieciekawie, wrzucone w jakieś dziwne zestawienia. Czasem nawet nie poznaję ciuchów, które widziałam w sklepie ;)

 

Sukienka była przeceniona z 40 funtów na 15 :)

Po wczorajszych porządkach zastanawiam się również nad nowymi butami (a jakże!) - mam kilka na oku :) 

Image 1 of ASOS DUDE Washed Canvas High Tops 
Image 1 of ASOS PARIS Point Court Shoes 
Image 1 of Melissa Patchuli III Stripe Wedges 
Image 1 of ASOS PROP Suede Pointed Platform Court Shoes 
Wszystkie Asos, a gumiaki Melissa :)

2012/03/23

Wiosenne trzewiki

Nie czekałam długo, żeby znienawidzone kozaki i botki zmienić na lekkie baleriny i szpileczki. Wystarczyły mi pierwsze promienie ciepłego słońca, by wskoczyć w ukochane cichobiegi i udać się na spacer :) Jak już wiele razy Wam pisałam - uwielbiam buty ! Co prawda nie mam ich baaardzo dużo, bo najczęściej rozsądek wygrywa z chęcią kupna kolejnej pary, jedna pomyślałam, że zrobię post podsumowujący moje butowe posiadanie :) Dla mnie będzie on równie pomocny - ile razy zdarzało się Wam spojrzeć to szafy i pomyśleć "Oooo totalnie zapomniałam, że mam coś takiego" :) 

Powiem Wam, że posty tego typu są dobrą motywacją do zrobienia porządków - część butków zaraz po trafiła do pralki (czyścioszki!), część na kupkę "do szewca" co by wymienić fleczki, a 4 pary niestety skończyły swój żywot :(


Po lewej New Look, po prawej Sam Edelman

2012/03/22

MakeUp Trendy Wiosna 2012


Często piszę o trendach w modzie, warto jednak wspomnieć o tym co jest na czasie w makijażu :) Nie zawsze dobrym pomysłem jest kopiowanie makijażów prosto z pokazów - często są one krzykliwe i stanowią uzupełnienie całego show. To co na pewno warto robić to czerpać inspiracje i przerabiać pomysły na własne potrzeby :) 

Jakie są trendy na wiosnę 2012 ? 

Czerwone Usta

Absolutna klasyka - pojawiła się już na wybiegach w kończącym się sezonie jesień/zima. Mocna, nasycona czerwień dominowała u Diora i Jasona Wu. Czerwień na ustach uwielbiam, choć nie zawsze mam na nią humor i...odwagę ;) 

http://www.ellecanada.com 

2012/03/21

Lakier H&M Midnight Passion

Z czerwienią na paznokciach byłam w separacji od jakiegoś pół roku - nie umiałam dobrać ładnego odcienia który wyglądałby elegancko i z klasą. Krwiste czerwienie totalnie mi się opatrzyły i drażniły mnie na paznokciach. Ale od jakiegoś czasu przychylniej zaczęłam spoglądać ku lakierom w kolorze burgundu i czerwonego wina. Wiem, że nie są to może zbyt wiosenne kolory, ale jak przyszła ochota nie było innej rady jak pomalować paznokcie na bardzo ciemną czerwień. Lakier Midnight Passion z H&M trafił do mnie poprzez wymiankę z jedną z czytelniczek.

_TJ09059

2012/03/20

Catrice Bohemia Edition Błyszczyk 04 Looking Sunkissed

Do kosmetyczki wpadło kolejne mazidło do ust dzięki wymiance. No cóż stało się. Życie toczy się dalej :) Jest to mój pierwszy błyszczyk z Catrice - wcześniej miałam wyłącznie lakiery i cienie do powiek. Pochodzi on z limitowanej edycji Bohemia i jeśli miałabym go określić jednym zdaniem - jest to błyszczyk o najdziwniejszym aplikatorze ever :)

_TJ09037

2012/03/18

Post niedzielny

Przyznam się szczerze, że wstąpił we mnie leń i nie chce mi się robić dzisiaj wartościowego posta ;) To Wam trochę pomarudzę - o wszystkim i o niczym :) Jak pewnie wiecie od tego tygodnia zamieszkała z nami mała psina Pepa. Jestem absolutnie zakochana i walczę z sobą w środku, żeby nie wychować małego rozkapryszonego psiego potwora. Będzie ciężko ! Pepa jest też powodem tego, dlaczego nie będzie dzisiaj normalnego posta...Otóż w swoim psim łepku pierwszą sesję zabaw zaplanowała na godzinę 5:30 lub łaskawie na 6:00. Po kilku takich pobudkach padam, ale prace nad przedstawieniem jej na ludzki plan dnia trwają. Kupiłam również magiczny kliker, odkurzyłam wiedzę z behawioryzmu i... już ja tego psa wychowam ;))

Cały weekend spędziłam i spędzę sama w domu. Mój T. całą sobotę i niedzielę jest na uczelni, więc pewnie znajdę czas na manicure, maseczkę i inne spa. No i oczywiście magisterka...Idzie jak krew z nosa, a już coraz mniej czasu. Póki co skończyłam badania i przede mną najgorsza chyba część - opracowanie statystyczne wyników i ich opis. Powiem Wam, że jakiś czas temu myślałam o kontynuowaniu nauki na studiach doktoranckich, jednak na chwilę obecną mam serdecznie dosyć uczelni i wszystkiego z nią związanego, więc raczej postawię na jakąś fajną podyplomówkę.

No to ten...napisałam bez ładu i składu, a żeby nie było tak całkiem pusto - kilka piosenek, które ostatnio dźwięczą mi w głowie ;)





2012/03/17

Yes to Tomatoes Truly Terrific Body Butter

Dziś post wyjątkowy, bo o jednym z moich ulubionych kosmetyków - maśle do ciała z linii Yes to Tomatoes. Ten produkt do ciała bije na łeb na szyję osławione masła do ciała Body Shopu. Jest to moje drugie opakowanie tego masła, a przyznam się, że rzadko kiedy decyduję się na ponowny zakup produktów do ciała. Warto zapolować na te masło w czasie sephorowych wyprzedaży - perfumeria często i gęsto przecenia produkty z linii Yes to... . Wtedy kupimy je za 29-39 zł, a jego regularna cena to bodajże 69 zł.

_TJ08962

2012/03/16

Makeup Academy - Konkurs

Pamiętacie post o paletce MUA (klik) ? Już wtedy między słowami przemyciłam informację o tajemniczej paczce idącej do mnie z firmowego sklepu :) Dziś mogę Wam zdradzić jej zawartość.

W środku znajdowały się 3 paletki dla Was :) Tym samym ogłaszam mały konkurs - długo myślałam nad jego formą i wymyśliłam dosyć nietypowe pytanie.

Otóż proszę Was o oszacowanie liczby lakierów do paznokci jakie posiadam :D

Osoba, która będzie najbliżej wygrywa wybraną paletkę. W przypadku jeśli kilka osób wytypuje dokładnie taką samą liczbę o wygranej zadecyduje aktywność na blogu lub kolejność zgłoszeń jeśli na podstawie aktywności nie będę mogła wyłonić zwycięzcy.

Konkurs przeznaczony wyłącznie dla obserwatorów bloga Craving for beauty.

Trwa do 15 kwietnia. Zakończy się oficjalnym zliczaniem lakierów i wyłonieniem zwycięzców ;) (dla ścisłości - chodzi wyłącznie o lakiery, top coaty i inne preparaty nie będą brane pod uwagę).

Nagrody:

Paletka Dusk till Dawn


Paletka Pretty Pastels


Paletka Heaven and Earth



Organizatorem oraz fundatorem nagród jest właścicielka bloga Craving for beauty. Po ogłoszeniu wyników zwycięzcy mają tydzień czasu na przesłanie danych do wysyłki. Nagroda przechodzi na kolejną osobę, jeśli zwycięzca się nie zgłosi w określonym przez regulamin czasie. Każda osoba może wziąć udział w konkursie tylko raz. Wyłącznie pełne zgłoszenia będą brane pod uwagę.

2012/03/15

Lakier do paznokci Eveline Colour Instant nr 570

Do tej pory nie miałam nawet pojęcia, że firma Eveline produkuje również lakiery do paznokci :) W czasie ostatniej wizyty w Biedronce znalazłam koszyczek wypełniony po brzegi tymi produktami ! Jako początkująca lakieromaniaczka wrzuciłam do koszyka dwa - piękny karmazynowy, o którym dzisiaj oraz ciepły beż.

_TJ08916

2012/03/14

O nowym członku rodziny

Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa :) Dłuuugo zajęło mi przekonanie męża do kupna psa. Pewnie te z Was, które całe życie miały zwierzątko w domu wiedzą jak trudno przyzwyczaić się do pustego mieszkania... Strasznie brakowało mi radosnej kuleczki plątającej się między nogami, kochającej miłością bezwarunkową i bezgraniczną.
I tak do domu naszego trafiła Pepa - buldog francuski. W domu moich rodziców jest już jedna dorosła "bulwa". Jestem totalnie zakochana w tej rasie i żaden inny pies nie wchodził w rachubę. Kto doświadczył buldożastych humorków, radosnego fuczenia i ciekawskiej natury ten wie o czym mówie :) 

Nie przedłużając, drogie Panie przedstawiam Pepę:





2012/03/13

Ikona stylu - Rooney Mara




Przyznam szczerze, że nie wiem ile w ascetycznym i mrocznym stylu Ronney Mary jest jej samej, a ile zasługi znakomitego stylisty Ryana Hastingsa. Jedno jest pewne - jej styl przyciąga i hipnotyzuje. Zadziwiające, że do tego wszystkiego przyczyniła się metamorfoza na którą większość z nas, by się nie zdecydowała - ze słodkiej dziewczyny z dołeczkami w policzkach Ronney zmieniła się w pewną siebie i bijącą chłodem kruczowłosą piękność.

Przyjrzyjmy się jej stylowi.

beautyisdiverse.com

2012/03/12

Chanel Levres Scintillantes Błyszczyk do ust nr 134 (Jupiter)

Pamiętacie jak rozpaczałam nad kończącym się błyszczykiem Chanel w kolorze Scintillance (klik) ? Oczywiście jak to zwykle bywa w czasie poszukiwania tego koloru na aukcjach natknęłam się na milion innych kolorów, które KONIECZNIE musiałam mieć. I choć Scintillance ostatecznie nie kupiłam, do koszyka wpadł mi błyszczyk w odcieniu Jupiter - piękna roziskrzona fuksja. Cena również nie wygórowana jak na produkt wysokopółkowy - kupowanie testerów jest dobrym sposobem na zaoszczędzenie, kiedy tak jak ja ma się słabość do drogich kosmetyków ;)

I powiem Wam, że choć na ogół różnica między błyszczykiem za 100 zl i tym za 5 razy mniej jest niezauważalna, w produktach Chanel jest jakaś magia :) Za każdym razem jak mam błyszczyk lub szminkę tej firmy "na sobie", słyszę komplementy na temat koloru moich ust :) A tak między nami, jestem paskudną gadżeciarą jeśli chodzi o kosmetyki ;) Ale to już chyba zauważyłyście ;)

_TJ08830

2012/03/11

Trend alarm - Baskinka

O baskince - dodatkowym pasie materiału w postaci falbany zaczynającej się w talii - po raz pierwszy przeczytałam w zeszłorocznym sierpniowym ELLE. Była typowana na hit mody sezonu jesień - zima. Oczywiście do popularnych sklepów wszystkie trendy wchodzą z malutkim opóźnieniem toteż prawdziwy szał na 'peplum dress' i inne części garderoby z tą charakterystyczną falbaną zaczął się dopiero teraz.
Trend ten szalenie mi się podoba - takie rozwiązanie doskonale podkreśla talię, trzeba jednak uważać ! Jeśli falbana będzie wszyta niżej, zamiast podkreślenia walorów dodamy sobie kilka dodatkowych centymetrów w biodrach :) 

Zobaczcie co przyszykowały dla nas sklepy :) 

2012/03/10

TAG: Dobre, bo polskie

Tag ten przywędrował do mnie od http://bag-full-of-surprises.blogspot.com/ .

Temat bardzo przypadł mi do gustu, bo uważam, że akurat pod względem kosmetycznym Polska na prawdę nie ma co się wstydzić :) 

ZASADY:
1. Napisz kto Cię otagował
2. Wymień 5 polskich kosmetyków i napisz krótko dlaczego je polecasz
3. Otaguj 5 blogów i poinformuj je

Zamiast konkretnych produktów pozwolę sobie napisać o firmach, które według mnie zasługują na uwagę :) 

1.  KOBO


Uznanie należy się za niskie ceny, ogromny wybór i świetną jakość kosmetyków. Z KOBO posiadam wypiekane cienie do powiek, zwykłe cienie do powiek oraz bazę pod cienie - wszystkie kosmetyki są strzałem w 10. Biją na łeb na szyję inne drogeryjne marki typu L'oreal czy Maybelline. BRAWO !

2012/03/09

Organic Surge Tropical Bergamot Body Peeling

Dzisiaj o kosmetyku niezbędnym w mojej łazience. Peelingi do ciała zużywam z prędkością światła - uwielbiam porządne szorowanie i tylko mega zdzieraki przechodzą test na peeling idealny. Uwielbiam peelingi cukrowe, które najczęściej też świetnie nawilżają skórę. Ale jako istota ciekawa wciąż szukam nowych i nowych rozwiązań. Podczas jednych z zakupów w TK MAXX trafiłam na kosmetyki Organic Surge, a że nigdy ich nie miałam, do koszyka wpadł właśnie peeling. Jest to marka z UK, która silnie angażuje się w życie naszej planety, a produkowane kosmetyki są w 100 % wolne od parabenów, SLSów, sztucznych barwników i zapachów oraz innych silnych chemikaliów. Nie są to jednak kosmetyki w 100 % organiczne - według zapewnień producenta 91 % mojego peelingu widziało na oczy naturę (nie drogerię ;p):)

_TJ08821

2012/03/08

Pepper Mint

Wszelkie odcienie miętki i pistacji od jakiegoś czasu królują w modzie. W zeszłym roku był szał na miętowe lakiery, w tym roku ta rozbielona zieleń trafia na ubrania ! Pastelowe odcienie bardzo przypadły mi do gustu, więc nie wahałam się długo, gdy w Pull&Bear dopadłam miętowe spodnie. Cenowo również atrakcyjne - 79 zł. Za podobny model w Zarze będziemy pewnie musiały zapłacić ponad 100 zł. Spodnie są bardzo cienkie w sam raz na zbliżającą się (mam nadzieję !) wiosnę, a sam kolor od razu poprawia humor :) Mają jedynie jedną wadę (a może zaletę ?) - baaardzo przyciągają spojrzenia na ulicy :) 

Oczywiście jak na kaczonogą istotę przystało, spodnie wymagają skrócenia :)

2012/03/07

O dwóch sklepach godnych uwagi

Niedawno tak jak pisałam byłam zmuszona do dość dużych zakupów kosmetycznych. Wiele produktów skończyło mi się, w tym także ukochany Touche Eclat. Oczywiście z racji, że jestem kobietą, zechciałam spróbować czegoś nowego. Pomyślałam o korektorze pod oczy Bobbi Brown i zaczęłam szukać sklepu internetowego, który oferuje ten produkt w niższej cenie niż Douglas. Koniec końców zamiast Bobbi Brown wybrałam produkt Dainty Doll, jednak w czasie przeglądania asortymentu kilkunastu sklepów, trafiłam na 2, które na prawdę są godne uwagi. O nich dzisiaj post ;) 

2012/03/06

Hean Colour Obsession 3D Błyszczyk 41 Delicate Mousse

Błyszczyki z serii Colour Obsession miałam okazję przetestować już wcześniej. Ponad pół roku temu na blogu pojawiły się recenzje dwóch kolorów - Spring Flower i Candy Pink (klik).

Dziś kilka słów o ich koledze w kolorze 41 Delicate Mousse - jasnym, lekko łososiowym beżu. Wcześniejsze kolory bardzo przypadły mi do gustu szczególnie ze względu na dobrą trwałość. Przy Delicate Mousse mam jednak mieszane odczucia...

_TJ08222

2012/03/04

Paletka cieni MUA Dusk til Dawn

Ojj podatne ze mnie dziewczę. Pewnie nie zdziwię Was, gdy się przyznam, żem szalenie łasa na kosmetyki kolorowe :) Obecnie jednak, po ostatnim zakupie, jestem chyba w końcu zaspokojona w temacie cieni - oczywiście przytłaczająca większość z nich to beże, złoto i brązy. Jest też trochę szarości i granatów, ale bardziej szalone odcienie również posiadam. W tej chwili, gdy myślę "Jaki cień bym chciała?" nic nie przychodzi mi do głowy, więc chyba zbieractwo cieni na ten czas uważam za zakończone (ciekawe na jak długo ;p).

Ale wracając do podatności na wszelką reklamę i pokusy. MUA, czyli Makeup Academy Professional było mi nieznaną firmą jeszcze z 2 tygodnie temu. Do czasu, gdy na blogu 4premiere zobaczyłam cienie właśnie tej marki. Z ciekawości zerknęłam na ebay...no i przepadałam. Najpierw kusiła mnie rzecz jasna paletka cała w brązach, ale obecna w dzisiejszym poście Dusk til Dawn wydała mi się bardziej wszechstronna. 

Cena paletki to zaledwie 4 funty w sklepie firmowym. Co prawda na ebayu są troszkę droższ (5-6 funtów), jednak przy zamawianiu jednej sztuki bardziej opłaciła mi się ta opcja, bo oferowała niższą przesyłkę ;)

Póki co prezentuję Wam moją nową paletkę. Z recenzją jeszcze się wstrzymam - w końcu mam ją dopiero kilka dni. Zdradzę Wam jednak pewien sekret - zauroczyła mnie na tyle, że obecnie czekam na inne paletki... Ale nie dla mnie ;> 

_TJ08789

2012/03/03

Nowa torebka

Macie takie sklepy, do których wchodzicie raz w roku albo i rzadziej ? Które najczęściej w czasie zakupów omijacie szerokim łukiem, ale... No właśnie ALE. Raz na jakiś czas zdarza się dzień, kiedy wewnętrzne coś mówi "WEJDŹ TAM". Kończąc przydługi wstęp - u mnie takim sklepem jest Orsay. A teraz część ALE. Jakieś 3 lata temu wyrobiłam sobie tam kartę stałego klienta (o ironio!). Od tego czasu na każde urodziny dostaję od Orsaya 20 złotych na zakupy. Miły gest, biorąc pod uwagę, że zbyt dużo kasy na mnie nie robią :) A, że karta upominkowa termin ważności miała do 29 lutego...To same rozumiecie, że wewnętrzne coś tego dnia było na prawdę głośne ;) Wizyta zakończyła się sukcesem. Sklep opuszczałam z całkiem ładną, pastelową torebką za którą po zniżce zapłaciłam 49 zł ;) 

Zostawiam Was na ten sobotni dzień z torebką, a sama mam zamiar poczynić pewne postępy z magisterką :) Trzymajcie kciuki, co by zapał nie okazał się słomiany !


2012/03/02

Glossybox: marzec

Wczoraj od rana jak na szpilkach czekałam na kuriera, który przyniesie mi upragnione pudełko. Na szczęście kurier nie kazał mi czekać na siebie długo i już o 10 mogłam się cieszyć swoim pierwszym Glossyboxem. Kilka dnia wcześniej w warszawskim klubie Hunter's odbyła się impreza inauguracyjna, na którą byłam zaproszona jednak z powodu odległości i niekorzystnego dnia tygodnia nie dałam radę dotrzeć. Zdjęcia z imprezy możecie zobaczyć na profilu facebook Glossybox Polska (klik)

Pewnie większość z Was już zawartość paczuszki widziała - mimo wszystko jednak zaprezentuję bogate wnętrze paczki :) 

Tak prezentuje się przesyłka kurierska - od razu widać co przyszło :)

_TJ08768

2012/03/01

Chciejlista : ZARA

Wyprzedaże odchodzą w niepamięć, a do wszystkich już sklepów zawitały nowe kolekcje. Oczywiście z największym zainteresowaniem przyglądałam się lookbookowi Zary. Cieszy mnie również fakt, że od 8 marca sieciówka otworzy sklep internetowy także w Polsce. Już bez ograniczeń będziemy mogły korzystać z pełnej kolekcji, bo wiadomo do sklepów stacjonarnych trafia tylko jej część.  Poniżej rzeczy, które podobają mi się najbardziej - pewnie część z nich, o ile gotówka dopisze trafi do mojej szafy.


199 zł