Macie takie sklepy, do których wchodzicie raz w roku albo i rzadziej ? Które najczęściej w czasie zakupów omijacie szerokim łukiem, ale... No właśnie ALE. Raz na jakiś czas zdarza się dzień, kiedy wewnętrzne coś mówi "WEJDŹ TAM". Kończąc przydługi wstęp - u mnie takim sklepem jest Orsay. A teraz część ALE. Jakieś 3 lata temu wyrobiłam sobie tam kartę stałego klienta (o ironio!). Od tego czasu na każde urodziny dostaję od Orsaya 20 złotych na zakupy. Miły gest, biorąc pod uwagę, że zbyt dużo kasy na mnie nie robią :) A, że karta upominkowa termin ważności miała do 29 lutego...To same rozumiecie, że wewnętrzne coś tego dnia było na prawdę głośne ;) Wizyta zakończyła się sukcesem. Sklep opuszczałam z całkiem ładną, pastelową torebką za którą po zniżce zapłaciłam 49 zł ;)
Zostawiam Was na ten sobotni dzień z torebką, a sama mam zamiar poczynić pewne postępy z magisterką :) Trzymajcie kciuki, co by zapał nie okazał się słomiany !
piękna jest ;)
OdpowiedzUsuńTorebka jest śliczna!
OdpowiedzUsuńJa życzę powodzenia z magisterką - sama męczę się teraz z licencjatem, ale to jest mały pikuś w porównaniu z mgr ;)
genialna!:)
OdpowiedzUsuńTak, ja również uważam że jest śliczna i ma piękny pastelowy kolorek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paulina
Świetna ;)
OdpowiedzUsuńjest śliczna <3
OdpowiedzUsuńCudowna :))
OdpowiedzUsuńkocham,kocham,kocham <3
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze ,że Orsay też jest takim sklepem do którego rzadko zaglądam,ale czasami trafi mi się tam jaka perełka ,tak jak Tobie ;)
Ładna:) idealna na wiosnę
OdpowiedzUsuńTorebka jest przepiękna! Z Orsayem mam tak samo jak Ty, odwiedzam go właściwie tylko, gdy dostanę bon urodzinowy ;) Ja swój niedawno wykorzystałam (dostałam z dużym opóźnieniem bo był błąd w systemie), ale kupiłam trochę na siłę bluzkę, która nie do końca mi się podobała... A ta torebka jest po prostu cudowna *,*
OdpowiedzUsuńStosunek do Orsay mam dokładnie taki sam jak Ty ale torebka rzeczywiście wygląda świetnie i cena też, nie powiem, oko cieszy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńładna, idealna na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńSłodziutka ;)
OdpowiedzUsuńpiękna, mam podobną z atmosphere.
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Ja niestety w sklepach ciuchowych jakoś nie zwracam uwagi na torebki, ale czasem warto ;) A 2 dni temu robiłam zakupy w Orsayu... :P
OdpowiedzUsuńnie lubię orsaya, ale torebka prześliczna!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna taka delikatna ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładna!
OdpowiedzUsuńpiękna! Orsay się ostatnio nieco proprawił jesli chodzi o fasony i materiały bo przez jakis czas było naprawde fatalnie. No i mam wrażenie że nie szaleją z cenami, co biorąc pod uwagę relacje cena/jakość ciuchów z sieciówek, jest bardzo mile widziane.
OdpowiedzUsuń