2012/10/13

Hean City Fashion Pomadka nr 165 (Hypnotic Rose)

Chyba nie muszę Wam pisać, że uwielbiam szminki ;> Kiedy pani Magdalena z Hean zaproponowała mi przetestowanie nowości firmy, bez zastanawiania zdecydowałam się na pomadki z linii City Fashion. Dziś przedstawiam Wam jeden z dwóch kolorów jakie otrzymałam - Hypnotic Rose, czyli po mojemu klasykę barbie pink ;)

Linia szminek City Fashion to 14 kolorów, które według producenta zapewniają świetne krycie, długotrwały efekt i nawilżenie. W składzie znajdziemy masło morelowe, wit.E oraz olejek rącznikowy - składniki zapewniające regenerację i odżywienie naskórka ust.

Cena: 10,99 zł

Moje wrażenia ? Szminka jest bardzo kremowa - faktycznie wystarczy kilka "maźnięć" i usta są dobrze pokryte kolorem. Sam kolor jest głęboki, pozbawiony drobinek. Pierwsze co rzuca się w oczy, a raczej w nos to zapach pomadki - Hean pod względem zapachowym znowu nie zawiodło i pomadki z linii City Fashion pachną delikatnie i pudrowo.


Czy pomadka faktycznie posiada właściwości pielęgnacyjne ? Uważam, że nie. Co prawda nie wysusza ust na wiór, ale też nie poprawia widocznie ich kondycji - bez balsamu się nie obejdzie !
Trwałość tego koloru (mówię o Hypnotic Rose) jest przeciętna - spodziewajcie się poprawek po piciu, a już na pewno po jedzeniu.



Kolor i niska cena w zupełności rekompensują wszelkie niedogodności jakie funduje nam produkt. Obecnie posiadam trzy pomadki Hean i mam ochotę na więcej ;)

Sam odcień Hypnotic Rose jest dość odważny - chłodny jasny róż z fioletowymi tonami kojarzy mi się z lalkami Barbie albo...Agnieszką Szulim ;) Myślę, że jest stworzony dla blondynek - ja w takim odcieniu czuję się bardzo dobrze.

Tak wygląda na ustach:


Lubicie takie "słodkie" odcienie ? :) 

51 komentarzy:

  1. Mi absolutnie taki odcień nie pasuje, a szkoda, bo bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kompletnie nie mój kolor. Na moich ustach szminki średniawo wyglądają, za to na innych bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jedną pomadkę z tej serii w kolorze Burgund. Uwielbiam ją! Zdecydowanie wolę mocne, nasycone kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam jeszcze odcień Paprika - to już zdecydownie mocne uderzenie ;)

      Usuń
  4. kolor z reki i z ust znacznie się różni, jednak faktycznie jest bardzo ładny i dla blondynek w sam raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie przepadam za słodkimi odcieniami na ustach bo mam wrażenie, że dziwnie wyglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja żałuje, że mi takie kolory nie pasują;(

    OdpowiedzUsuń
  7. już widzę mój następny zakup :) tylko muszę rozejrzeć się za mniej odważnym odcieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie mój kolor, ale może niektórym pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie podoba mi się jej efekt na ustach

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja niestety na moich małych ustach źle się czuje z takimi słodkimi kolorkami :(

    OdpowiedzUsuń
  11. ładny kolor
    ale mi taki by chyba nie pasował :(

    OdpowiedzUsuń
  12. szminki hean sa świetne zaskoczyły mnie trwałością. twoja też pachnie tak ala tofie

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj kolor zdecydowanie nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kusza mnie te ich szminki, ale nigdzie ich dostac nie moge ! :((

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja za takimi kolorami nie przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. piękny kolor, podoba mi się bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ojj, ja to bym w takim kolorze źle wyglądała..

    OdpowiedzUsuń
  18. Za bardzo "dodowy" ten odcień, jak dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbie = Doda wszystko jedno, choć ta pierwsza ma więcej klasy ;p

      Usuń
  19. piękny kolor! faktycznie idealny dla blondynek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja to nazywam "dziuniowaty" kolor :)
    Podoba mi się choć wolę ciemniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie lubię takich słodkich kolorów :/

    OdpowiedzUsuń
  22. mi się podoba, ale do mnie nie pasują takie kolory ;D chociaż mam jeden podobny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na dłoni i w opakowaniu wygląda lepiej niż na ustach.

    OdpowiedzUsuń
  24. Trochę za blada jak dla mnie, ale na dłoni wygląda bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kocham tę szminkę od Hean, mnie się trafił odcień Sweet Plum i jestem z niego mega zadowolona. Fajnie trzyma się na ustach, choć ja z przyzwyczajenia do smakersów od razu zjadam każde mazidło z ust :P Odcień, który Ty prezentujesz jest ślicznie dziewczęco różowy, taki na co dzień, mój pasuje bardziej do eleganckiego outfitu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ja mam fioletową szminkę z tej serii i dla mnie jest genialna. w sensie konsystencji trwałości itd :)
    właśnie w moje ręce trafił cudowny odcień "paprika" :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja się nie widzę w takich odcieniach!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ty jesteś mistrzynią pomadek- masz chyba niezłą kolekcję ;) Ten odcień pewnie idealnie pasuje do Ciebie (mocno staram się wyobrazić sobie całą Ciebie z tym kolorkiem na ustach), dla mnie jednak byłby zdecydowanie za zimny. Moje usta wyglądałyby na sine xD

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja nie przepadam zbytnio, niewielu osobom takie odcienie pasują, ale jeśli już komuś podpasują, to rzeczywiście, całkiem ładnie to wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń