2012/10/12

Lej wodę, czyli słówko o nawadnianiu organizmu

Czy wyobrażacie sobie życie bez wody ? Woda pokrywa ponad 2/3 powierzchni ziemi, jak również 2/3 naszego ciała to płyny, w których główną rolę gra H2O. Mimo tak dużego udziału w naszym organizmie i środowisku, wciąż potrzebujemy kolejnych litrów płynów by sprawnie funkcjonować. Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się jakie skutki może spowodować niewystarczające nawadnianie organizmu ? Zapewne słyszałaś o odwodnieniu ze zmęczenia, z głodu czy wykańczającego upału - nie daj się zwieść problem może Cię dotknąć nawet wtedy, gdy nie masz styczności z sytuacjami ekstremalnymi. Kampania prowadzona przez European Hydration Institute ma na celu poszerzenie świadomości ludzi na temat roli jaką pełni woda w organizmie oraz spustoszenia jakie może spowodować jej brak. Z racji profilu mojego bloga chciałabym przedstawić Wam w kilku słowach, jak H20 wpływa na wygląd naszej skóry.


Dla tych, którzy nie lubią długich wywodów powyższa grafika przedstawia najważniejsze informacje na temat odwodnienia oraz prawidłowego nawadniania organizmu.

Skóra jest naszą naturalną warstwą ochronną - chroni nasze ciało przed szkodliwymi patogenami, infekcjami czy alergenami. Nawilżanie skóry jest jednym z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych stosowanych przez wiele z nas. Dobrze nawilżona skóra to skóra gładka, promienna i elastyczna. Ale stosowanie kremów, serum czy maseczek nawilżających to tak na prawdę połowa sukcesu. Równie ważne jest nawilżanie od wewnątrz. Woda wewnątrz organizmu jest odpowiedzialna za transport substancji zarówno tych korzystnych np.witamin, jak i szkodliwych, które własnie wraz z płynami są wydalane z naszego organizmu. Nie trzeba być geniuszem, by zauważyć że odpowiedni wewnętrznym poziom nawodnienia korzystnie wpływa na metabolizm komórek skóry (jak i każdych innych w naszym organizmie), co z kolei przekłada się na zdrowy wygląd. Co więcej, naukowcy udowodnili, że dobrze nawilżona skóra od zewnątrz posiada większe zdolności regeneracyjne ! Należy również pamiętać, że poziom wody w skórze maleje z wiekiem co wpływa na procesy starzenia się naszej skóry.

Kilka faktów:
  • Każdy typ skóry potrzebuje nawilżenia i nawadniania, nawet skóra tłusta !
  • Stosując kremy nawilżające docieramy tylko do zewnętrznej, rogowej warstwy naskórka.
  • Skóra właściwa ma stały poziom wilgoci 70-80 %.
  • Wilgotność powietrza ma wpływ na naszą skórę, dlatego tak ważne jest dbanie o jej samopoczucie w czasie mało sprzyjających warunków takich jak mróz czy klimatyzowane pomieszczenia.
  • 20 % całej wody z naszego organizmu magazynowanych jest w skórze.
  • Kierunek w jakim przemieszcza się woda to od warstwy skóry właściwej do warstwy rogowej naskórka. Budowa tej ostatniej wraz z wydzielanym sebum pełni naturalną barierę chroniącą przed zbytnim ubytkiem wody.
Jak jednak ogólny poziom nawodnienia organizmu wpływa na skórę ? Jeśli organizm otrzymuje zbyt małe ilości wody, to dysponuje ją głównie do strategicznych miejsc naszego organizmu - mózgu i narządów wewnętrznych. Skóra jest na samym końcu kolejki! Choć nawadniana jest jako ostatnia, jako pierwsza jest narażona na odwodnienie. Obserwując stan skóry możemy w łatwy sposób stwierdzić czy prawidłowo nawadniamy nasz organizm. 

Odwodnienie a skóra:
  • Brak odpowiedniego poziomu wody w organizmie odbije się negatywnie na nawilżeniu skóry.
  • Utrata jędrności i blasku to pierwsze sygnały alarmujące.
  • Długotrwałe odwodnienie organizmu sprzyja powstawaniu zmarszczek, które opierają się działaniu kosmetyków czy nawet chirurgii estetycznej.
  • Szczególnie o prawidłowe nawadnianie od zewnątrz powinny dbać osoby ze skórą suchą.
Jak zapobiegać odwodnieniu naszej skóry ?
  • Zbilansowana dieta - wodę dostarczamy zarówno w postaci płynnej jak i w jedzeniu!
  • Pamiętajmy, że sama skóra nie chłonie wody! Wręcz przeciwnie - zbyt długa kąpiel może przyczyniać się do szybszego wyparowywania wody z naskórka. Stosujmy więc kosmetyki, które uzupełniają warstwę lipidową naszej skóry i tworzą barierę dla wody zawartej w naszej skórze.
  • Zwróćcie uwagę na kosmetyki zawierające tzw. NMF - naturalne czynniki nawilżające - np. mocznik, glukozę czy aminokwasy hydrofilowe. Pozytywnie na nawilżenie skóry wpływają ceramidy czy cholesterol, które uzupełniają naturalne lipidy skóry.
  • Pij,pij,pij,pij,pij ! Wodę oczywiście :) 
Mam nadzieję, że akcja Was zainteresowała. Jeśli jesteście ciekawe jak woda działa na inne funkcje naszego ciała, zapraszam na stronę European Hydration Institute.

Lojalnie przyznaję się, że tekst jest postem sponsorowanym. Poniżej znajdziecie źródła, z których korzystałam w czasie tworzenia zawartości posta:

20 komentarzy:

  1. mój brat miał odwodnienie w wakacje, także widziałam jak to wygląda niestety i jak człowiek funkcjonuje wtedy...
    ja na szczęście sporo pije, szczególnie w lato, a w zime herbata non stop także myślę, że nie grozi mi odwodnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja staram się dużo pić, więc myślę, że obecnie odwodnienie mi nie grozi ;)
    ale fajnie, że poruszasz taki, jakby nie patrzeć, ważny temat!

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście dużo pije wody, ale moi rodzice mają z tym problem. Wypiją jedną kawę dziennie i myślą, że to im wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Temat ważny i fajnie, że poruszony, bo picie wody to przecież nie tylko mus dla naszego organizmu,ale także dla naszej skóry

    OdpowiedzUsuń
  5. hmmm ja także pije dużo i w sumie zazwyczaj jest to woda i raz czy dwa razy dziennie kawa wiadomo zdarza się jakiś inny napój, ale tego nie wiedziałam, że już jak poczujemy pragnienie jesteśmy odwodnieni, zawsze wydawało mi się, że w tym momencie po prostu spada poziom wody ale nie na tyle, żeby być odwodnionym ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam dotąd o tej akcji, a szkoda, bo mi niestety o piciu odpowiedniej ilości wody trzeba często przypominać. Jako dziecko miałam na przykład zbyt gęstą krew, bo za mało piłam -,- poza tym w mojej rodzinie wiele osób cierpi na problemy z nerkami, więc też powinnam o tą kwestię dbać... A jednak zapominam.
    Ostatnimi czasy staram się wypić przynajmniej 0,5 l wody mineralnej dziennie. Oczywiście poza tym piję mnóstwo soków, herbatę, zwykłą wodę przegotowaną. Jem tez dużo owoców, zwłaszcza tych soczystych jak cytrusy, bo podobno nasz organizm lepiej przyswaja wodę, którą może sobie sam z czegoś wyssać :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś korzystałam ze specjalnej aplikacji przypominającej o piciu wody, aż w końcu weszło mi to w nawyk. 2 litry dziennie wypijam już bez problemów, a często nawet więcej :) Bardzo fajny post ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. zawsze staram sie pic duzo wody i to naprawde pozytywnie wplywa na organizm:) ostatnio jednak przeczytalam, ze zwiazki nieorganiczne zawarte w wodzie mineralnej tylko 'zalegaja' w organizmie, a z racji ze woda jest niezbedna do roznych procesow zyciowych najlepsza do picia jest woda destylowana. Mysle ze to ciekawe choc dosc kontrowersyjne:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yy z ta woda destylowana to bym uwazala,slyszalam,ze jedna kobieta gotowala swojemu mezowi codziennie zupe na takiej i biedak niestety tego nie wytrzymal... takze zony nie probujcie;) chyba duze ilosci sa szkodliwe dla naszego organizmu.

      Usuń
  9. A ja się nie umiem zmusić do picia wody. Jak kupię jedną butelkę 1,5l to męczę ją przez 5 dni...

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam szczerze że czytałam ten post jak najlepszy kryminał :)
    Bardzo dużo się dowiedziałam, i zrozumiałam wiele spraw.
    Ja nie mam problemów z odwodnieniem, moja skóra szybko się regeneruje i jest zdrowa.
    Mam skórę na policzkach normalną (i na reszcie ciała) a na strefie T tłustą.
    Piję dużo wody (ok. 1 czy nawet 1,5 butelki dziennie) plus dodatkowo piję kubek kawy
    czy herbaty codziennie. Uwielbiam pić, bo dzięki temu nie jestem tak głodna (choć wiadomo że jem także,
    jednak mam słaby metabolizm więc gdy mam wybrać-butelka wody czy pączek, oczywiście że wybiorę to pierwsze :))

    Jednak moja siostra ma skórę suchą, a pije bardzo mało. No i nie da się ją przekonać by się zmieniła :)
    Moim zdaniem wody można pić ile się chce, tylko nie w skrajnych ilościach, typu 5 litrów dziennie, jeśli jednak pijesz dziennie 3 litry płynów, to nie ma co się martwić- bo to jest zdrowe dla organizmów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajnie,ze poruszylas ten temat! Wbrew pozorom bardzo latwo sie odwodnic i mozna tego nawet nie zauwazyc - glownie chodzi wlasnie o te pierwsze stadia odwodnienia. Z wlasnego doswiadczenia dodam tylko,ze wazne jest picie wody w trakcie choroby,a niestety czesto o tym zapominamy albo nie mamy na to sil,ale warto sie zmusic dla wlasnego zdrowia.
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. twoj post jest bardzo wartosciowy, musze wkoncu zaczac pic wiecej wody...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo, ale to bardzo fajny post! Ja coś wiem o niedoborze wody w organizmie. Jako dziecko piłam bardzo mało, wręcz nic i potem miałam poważne problemy z nerkami, dlatego wszystkim radzę: pijcie wskazaną porcję płynów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja piję jak smok, ale ciągle sikam :P

    OdpowiedzUsuń
  15. nie potrafię nauczyć się picia wody ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy post i bardzo przydatny nie tylko dla kosmetoholiczek, ale kazdego człowieka. Z pewnoscia pokaze go mojej mamie i siostrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeśli chodzi o spożycie wody, to nie mam raczej z tym problemu, wypijam baardzo dużo, ale np pierwszy raz słyszę, że konieczna jest taka różnorodność smaków napojów, ciekawe :)
    Bardzo interesująca i przydatna notka ;)

    OdpowiedzUsuń