Dzisiaj o flagowym produkcie marki Blistex. O silnie regenerującym kremie do "ustnych przypadków trudnych :)" naczytałam się wiele dobrego i cóż...skubaniec działa cuda w ciągu jednej nocy!
Kilka słów o produkcie
Wiodącym wariantem w gamie balsamów jest Blistex® INTENSIVE – unikalny produkt, który zapewnia natychmiastową pomoc nawet najbardziej spierzchniętym i popękanym ustom. Jest on także polecany dla osób, które cierpią na opryszczkę wargową. Cechy produktu: szybko uśmierza ból ust, także spowodowany opryszczką, jego wyjątkowa lekka konsystencja ułatwia aplikację, nie powodując dodatkowego podrażnienia popękanych i bolących ust, przyspiesza gojenie oraz intensywnie nawilża i regeneruje skórę ust, sprawiając, że szybko odzyskują one swój zdrowy wygląd, zawiera filtr SPF 10, który chroni przed szkodliwym działaniem promieni UVB, dlatego jest również polecany dla osób narażonych na silne działanie słońca (na przykład w zimie na nartach czy w lecie na plaży).
Cena: 6ml za ok.10 zł
Moja opinia o produkcie
Blistex pobił wszystkie dotychczasowe produkty do ust. Używam wersji Intensive na noc, natomiast w ciągu dnia sięgam po lżejszego, koloryzujące brata (klik). Od tej pory nie mam problemów z spierzchniętą skórą ust, pomimo codziennego używania dość mocno kryjących szminek. Usta są w genialnej kondycji - miękkie, bez suchych skórek i całuśne :) Nawet gdy nawiedziła mnie opryszczka, produkt dawał radę - przynosił ulgę, przyspieszał gojenie 'zimna'. Magiczny kremik zamknięty jest w wygodnej, miękkiej tubce. Sam produkt jest lekki, ma białe zabarwienie, które trochę zmienia naturalny kolor ust. Jedynym minusem Blistexu jest jego specyficzny zapach - w sumie nadal nie przyzwyczaiłam się do niego. Na szczęście szybko się ulatnia. Jeśli poszukujecie ulgi dla swoich ust, sięgnijcie po ten produkt!
nigdy go jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMam w domu wersję w sztyfcie, muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ciekawie sie prezentuje na ustach !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
gdzie można kupić? w aptece czy raczej w drogerii?
OdpowiedzUsuńTwoim zdaniem jest lepszy czy porównywalny do carmexu?
To jeden z moich ulubiencow:-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam Blistexu, ale chyba kiedyś się skuszę na sztyft :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję na pewno. Jestem ciekawa czy okaże się lepszy niż Carmex ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy z nawrotem mojej opryszczki by sobie poradził;/
OdpowiedzUsuńPotwierdzam - jest świetny!
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chyba muszę po niego sięgnąć ;D
OdpowiedzUsuńMy рartner and I absolutеly loѵe youг blоg аnԁ
OdpowiedzUsuńfinԁ a lot of your ρost's to be exactly what I'm loоking for.
Do уou offeг guеst writеrѕ tο ωгite content fοr you persοnally?
I ωouldn't mind composing a post or elaborating on a few of the subjects you write with regards to here. Again, awesome weblog!
Also visit my webpage - trim belly fat fast