Jakiś czas temu od Streetcom otrzymałam do testów dwa produkty z nowej linii L'oreal Revitalift laser x3. Produkty przeznaczone są dla cery dojrzałej, więc w roli testerki wystąpiła mama - ja natomiast na podstawie jej wskazówek napisałam recenzję. Czas na recenzję był niestety ograniczony do 3 tygodni testowania, wobec czego poniżej znajdziecie w zasadzie tylko wstępne wrażenia na temat produktów.
W paczce testerki znalazłam Serum Regenerujące oraz Krem Przeciwzmarszczkowy o mocy lasera.
Rozpocznijmy od recenzji kremu do twarzy.
Kilka obietnic producenta
Krem wpłynie pozytywnie na 3 aspekty pielęgnacji skóry: zredukuje zmarszczki, poprawi gęstość skóry oraz poprawi owal twarzy.Wysokoskoncentrowana formuła natychmiast się wchłania i nadaje skórze aksamitne wykończenie.
Składniki aktywne kremu to: Pro-Xylan 3%, Fragmentaryzowany kwas hialuronowy oraz kwas lipohydroksylowy.
Sugerowana cena detaliczna: 45 zł
Recenzja
Krem zamknięty jest w pięknym, szklanym opakowaniu - bardzo podoba mi się czerwony kolor słoiczka. Opakowanie sprawdza się świetnie - pewnie leży w dłoni. Sam krem posiada lekką konsystencję, taką pół-żelową, która łatwo rozprowadza się i szybko wchłania. Wykończenie jakie daje nam krem spełnia obietnice producenta - skórą wygląda ładniej, jest delikatnie rozświetlona i aksamitna. Co do rezultatów w zakresie walki ze zmarszczkami. Po 3 tygodniach nie zauważyłam spektakularnych efektów, jednak przede mną nadal ponad pół słoiczka kremu...Poprawił się za to poziom nawilżenia oraz napięcia skóry - to na plus. Produkt posiada jednak minus, który decyduje o tym, że nie używam go jako kremu na dzień. Niestety nie współpracuje praktycznie z żadnych podkładem - natychmiast się roluje. Wobec czego krem stosuję głównie na noc. 3 tygodnie minęły i czekam na dalsze rezultaty :)
Drugi produkt to skoncentrowane serum do twarzy.
Kilka obietnic producenta
Podobnie jak krem, również serum wpływa na redukcję zmarszczek oraz poprawę gęstości skóry. Dodatkowo produkt posiada właściwości zwężające pory. Rozświetla i udoskonala twarz pozostawiając skórę aksamitną w dotyku.
Składniki aktywne: Pro-Xylan 3%, Fragmentaryzowany kwas hialuronowy, LHA – kwas lipohydroksylowy, Ceramid-Pro.
Sugerowana cena detaliczna: 45 zł
Recenzja
Podobnie jak przy kremie, muszę pochwalić design opakowania - produkt swobodnie może rywalizować ze swoimi wysokopółkowymi rywalami. W środku natomiast znajdziemy na prawdę bardzo dobry produkt. O ile krem nie przekonał mnie póki co w 100%, o tyle serum okazało się strzałem w 10. Świetnie rozświetla skórę - kolor serum jest lekko perłowy, dzięki czemu nasza cera praktycznie od zaraz jest promienna i rozświetlona. Produkt bardzo dobrze wpływa na kondycję skóry - szczególnie jest to widoczne, gdy nałożymy warstwę serum na noc. Rano nasza skóra jest napięta, nawilżona i wygładzona. Po 3 tygodniach stosowania zauważyłam również, że przebarwienia są mniej widoczne, a sam koloryt skóry jest bardziej jednolity. Ponownie jednak działanie przeciwzmarszczkowe nie zostało zaobserwowane.
Więcej o nowych produktach L'oreal przeczytacie
tutaj.
Jeśli macie ochotę wypróbować serum opisane w poście, zapraszam do wzięcia udziału w konkursie:
klik.