Ten tydzień był dla mnie szczególnie hojny pod względem paczek. Jak to zwykle bywa, nastąpił skomasowany atak kurierów w jeden dzień, który niemal przyprawił moją mamę o zawał. Dostałam tylko telefon "Boże, coś ty dziecko znowu pozamawiała". Ostatecznie, mama również była zadowolona, bo część rzeczy trafiło do niej w prezencie. Jak dobrze mieć córkę blogerkę :)
Na stronie http://www.streetcom.pl/ mój blog zakwalifikował się do testowania nowości L'oreal - Revitalift Laser X3. Jako, że produkty przeznaczone są dla kobiet +35, testować je będzie mamita ;)
W pudełku znalazłam:
Regenerujące Serum Anti-Age
Krem Anti-Age Głęboka regeneracja na dzień
W zeszłym tygodniu otrzymałam również maila z propozycją współpracy z marką Ireny Eris. Nie zastanawiałam się długo i tym samym dołączam do grona Erisek. Firma nie kazała mi długo czekać i już kilka dni po mailu zawitały u mnie dwa ogromne kartony pełne kosmetyków. Część powędrowała do mamy, część do koleżanki. Spodziewajcie się również rozdania ;)
Zobaczcie ile dobroci :)
I jak tu nie mieć dobrego humoru ? :)