2011/11/04

Anatomicals Puffy The Eyebag Slayer - czyli o pogromcy worów pod oczami

Dziś przedstawię Wam przydatny gadżet Anatomicals, który otrzymała do testów od Leri-Sklep. Mowa o rewitalizującej masce na oczy, którą możemy używać zarówno na ciepło jak i na zimno. Muszę się przyznać, że chyba nazwa tego produktu „Puffy The Eye Bag Slayer” rozśmieszyła mnie najbardziej (czy ktoś jeszcze oglądał Buffy Postrach Wampirów – w oryginale Buffy The Vampire Slayer ? :)).


Moja opinia
Maseczka nie jest pomysłem nowym i zaskakującym – chyba każda z nas zna babcine sposoby na worki pod oczami – zmrożone łyżeczki, woreczki z lodem czy ciepłe torebki po herbacie. Anatomicals odtwarza te pomysły w ładnym, zgrabnym Pogromcy Worków – lekka plastikowa maseczka z żelem w środku, którą możemy schładzać i podgrzewać. Muszę przyznać, że o wiele bardziej przypadł mi do gustu wariant schładzania produktu – po pół godziny trzymania Puffy The Eye Bag Slayer w lodówce, zakładałam go na ok. 10 minut na oczy (po tym czasie produkt na ogół tracił niską temperaturę). Cały zabieg jest bardzo relaksujący i przyjemny – lekko chłodzi (ale nie mrozi!), koi oczy po całym dniu przy komputerze lub w biurze. No, ale czy worki pod oczami są zmniejszone ? Powiem tak – spojrzenie jest odświeżone to na pewno, w końcu takie jest działanie chłodnych kompresów na nasze oczy. Efekt jednak nie jest trwały, dlatego rewitalizująca maseczka może być raczej stosowana jako środek doraźny na opuchnięte, zmęczone oczy, niż trwale zmniejszający worki pod oczami. Tak czy siak, jeśli jesteście gotowe się odprężyć i przez około 10 minut nie robić absolutnie nic (przez maseczkę nic się nie widzi ;D), a znudziły się Wam domowe sposoby, produkt Anatomicals na pewno się Wam spodoba.



Do kupienia w Leri-Sklep.

7 komentarzy:

  1. Pamiętam że miałam takie za dzieciaka jeszcze z avonu, nie wiem czemu bo wtedy wory ani nic takiego mi nie groziło :D Zupełnie zapomniałam o tym wynalazku, jak gdziest rafię chętnie nabędę

    http://alwaysthetallest.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam taką maskę, tylko z innej firmy, jest rewelacyjna!

    www.mojemaleopowiesci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm szkoda, że troszke nie działąjący suzkam czegos na worki doły pod cozami a tu nyc xD

    OdpowiedzUsuń
  4. mam gdzieś podobną, muszę sobie dzisiaj zafundować kilka minut relaksu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. w ogóle mam u ciebie ogromne zaległości, czas się wziąć za nadrabianie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. haha ja takiej nie mam i chepi

    OdpowiedzUsuń