2013/11/06

Emu! W końcu.

Kupno Emu chodziło za mną od kilku lat. Zawsze jednak szkoda było mi pieniędzy na bądź co bądź buty, który urodą nie grzeszą. Niedawno odkryłam, że Emu ma również linię dziecięcą, która jest znacznie tańsza od regularnej damskiej. W taki sposób zamówiłam sobie Emu za cenę nieco ponad 300 zł.





Mój model to Wallaby Lo Charcoal. 


Polecam kupno na stronie producenta - http://www.emuaustralia.com/. Wysyłka do krajów europejskich jest darmowa i mamy 100 % pewności, że towar jest oryginalny. Często są zniżki na cały asortyment np. z okazji Halloween było - 20% :) 

Czuję się przygotowana na zimę!

22 komentarze:

  1. faaajne;-) i cena naprawdę bardzo korzystna

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne :) Również mam swoje Emu... mają już 3 lata :) jestem pewna, że będą Ci dobrze służyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te buty, mam 3 pary i służą mi co zimę, bardzo wytrzymałe i ciepłe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne buty, chociaz ja nie kupilabym ich. Czekam na swoje Timberlandy:P

    OdpowiedzUsuń
  5. jakoś nie mogę się przekonać do tych butów. :P

    OdpowiedzUsuń
  6. masz rozmiar 36? nosisz taki na codzien? moja siostra chciala ugg ale kosztuja one ok 150-280 funtow a jakby miala ugg dzieciece za 65 zx 10% przy pierwszym zakupie to by bylo super. tlyko ona ma rozmiar37

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam normalnie rozmiar 37, a te 36 pasują mi jak ulał :)

      Usuń
  7. nie przemawiają do mnie te buty, pewnie dlatego, że mam dużą nogę i nie wygląda to zbyt korzystnie :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę butków. Marzę o takich.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam ale podróbki, może kiedyś zdecyduję się na prawdziwe emu

    OdpowiedzUsuń
  10. o jaka fajna oferta :) u nas ostatnio ceny Emu są jakieś kosmiczne ceny mają.Miałam dwie pary, nie są niestety super trwałe dlatego wydanie na nie na przykład 600 zł co raz uczyniłam mija się z celem, są natomiast super wygodne i ciepłe:)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne buty :) sama bym takie chciała, ale ta cena.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja się niestety w rozmiar dziecięzy nie wbije ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam EMU, kupione bodajże 1,5 roku temu, czy coś, i jestem baaardzo zadowolona :) Z tym, że posiadam wersję nad kostkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oooo super! :) heh szkoda, że ja mam ogromną stopę i niestety rozmiarówka dziecięca takiej nie obejmuje;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam podroby i sa super, oryginaly troche za drogie :(

    OdpowiedzUsuń
  16. gratuluję wspaniałego zakupu, też mi się marzą takie buciki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny kolorek wybrałaś :) ja co sezon się zastanawiam, czy się skusić, ale zawsze jakoś rezygnuję koniec końców :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam UGG i EMU, choc uwazam ze ugg maja futerko przyjemniejsze w dotyku i niestety za kazdym razem kiedy mam emu to skora/zamszyk w okolicach palcow szybciej sie wyrabia i duzy palec sie odznacza mocniej. Mam rozmiar 5, a kupuje 6 mimo to zawsze tak sie dzieje. Jednak kocham cieplusie, milusie "brzydale" Sa mega wygodne i warte swojej ceny, za swoje najczesciej place ok 140-250funtow w zaleznosci od modelu . Polecam kazdemu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Może i emu nie są najpiękniejsze, ale są super ciepłe, na pewno będziesz zadowolona! Sama mam buty Ukala by Emu i je uwielbiam. Ostatnio dokupiłam drugą parę (polskiego producenta) skórzane za niecałe 120 zł i przyznam, że są rewelacyjnie wykonane - różnią się jedynie tym, że zamiast wełny jest sztuczne futerko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ludzie mówią, że są aseksualne i obrzydliwe, ale w zasadzie zupełnie mnie to nie obchodzi szczególnie w momencie, kiedy odmarzają mi nogi zimą. Śliczne i urocze buciki zazwyczaj nie są praktyczne na duże mrozy - bo są np. nieocieplane. Na razie nie stać mnie na oryginały, ale w końcu się dorobię :) Miłego noszenia!

    OdpowiedzUsuń