2011/07/13

Ślubna torebka i nieudane zakupy ;)

Termin ślubu zbliża się na prawdę dużymi krokami, dlatego najwyższy czas, by zamówić torebkę ! Szukałam szarej kopertówki i na prawdę nie było to łatwe zadanie. Bardzo podobają mi się torebki-szkatułki w stylu Alexandra McQueena czy Bottegi Venety. Myślę, że są w sam raz na tak ważny dzień, a jednocześnie na tyle modne, by służyły mi także po ślubie. W końcu dzisiaj rano z nudów zajrzałam na allegro i wypatrzyłam "moją" torebkę. Kiedy spojrzałam na niską cenę, wiedziałam, że będzie moja. Podobne, twarde wieczorówki w Parfois czy innych sklepach kosztowały ok. 150 zł, co jak dla mnie jest przesadą biorąc pod uwagę ich rozmiar. Ja swoją zamówiłam na allegro za 55 zł z przesyłką. Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie równie ładnie wyglądać, co na aukcji :)





Ostatnie kilka godzin spędziłam także na zakupach z moją przyjaciółką. Niestety dla mnie nie okazały się za udane i do domu wróciłam...z zmywaczem do paznokci. Kupiłam jednak coś na następne, sierpniowe rozdanie :) Zdradzę tylko, że tym razem prezenty będą pochodzić w perfumerii Sephora.


Póki co jednak przypominam o obecnym rozdaniu - do wygrania zestaw lakierów Barry M.