Jeśli chodzi o mnie to wchodząc do Sephory czuję się jak dziecko w sklepie ze słodyczami :) Najchętniej zamieszkałabym tam, mając niewielkie polowe łóżeczko pomiędzy półką z YSL a Diorem, na śniadanie żywiąc się błyszczykami (tak - lubię je "jeść":P) i codziennie o każdej porze mając makijaż idealny :) Achhh rozmarzyłam się ;)
A Wy wolicie Sephore, Douglasa czy inną perfumerię ?
Masło do ciała Yes To Tomatoes z 65 zł na 29 zł
3-minutowa maska do włosów farbowanych, Fekkai z ok. 150 (nie pamiętam) na 89 zł
Delikatny szampon do włosów Fekkai, z 89 zł na 39 zł
Masełko do ust Yes to Carrots, z 18 zł na 9 zł
Potrójny cień Sephora kolor "Bermuda Triangle" (no.7), z 65 zł na 29 zł
Dwa Sephorowe lakiery - fuksja (kolor HipHop) i ciemny szary (kolor Gothik), z 29 zł na 5 zł
zawsze lubiłam sephorę bardziej od innych perfumerii, chociaż trudno mi wytłumaczyć dlaczego - chyba kwestia przyzwyczajenia, do sephory mi było najbliżej i mając wybór też do niej się kierowałam. teraz lubię też douglasa, mają tam chociażby perfumy, które bardzo lubię a których w sephorze nie znajdę. i kolorówkę rouge bunny rouge, która jest po prostu urocza :)
OdpowiedzUsuńhmm nie jesteś w tym odczuciu odosobniona chociaż ja niestety bardzo rzadko mam okazję tam zaglądać
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że coś mnie omija, czyli wyprzedaż w Sephora. dzisiaj nadrobię. co do ulubionej perfumerii to w Łodzi jest to Sephora, ale tylko ta w Galerii Łódzkiej, bo tam mają najbardziej kompetentny personel, a najlepszy jest pracujący tam... facet :) jak jeżdżę do rodziców to wybieram Marrianoud (chyba tak to się piszę), bo raz, że bardzo dobrze znam personel i wiem, że bubla mi nie wcisną, a dwa bardzo często mają promocje na wybrane produkty np. jeśli się kupi 4 oznaczone "kropką" produkty dostaję się 70% zniżki. przeważnie są to produkty, które nie są hitami, ale zawsze można znaleźć perełki w postaci kolorówki np. Chanel i zapłacić za nie śmieszne pieniądze.
OdpowiedzUsuńno niezłe okazje ;)
OdpowiedzUsuńtaak, mam tak jak Ty - też mogłabym tam zamieszkać. :D
U mnie w mieście jest tylko Douglas... Masełko do usta mnie ciekawi =]
OdpowiedzUsuńWidze, że zakupy udane:)
OdpowiedzUsuńAtrakcyjne przeceny...
Pozdrawiam!
;o jakie rpzeceny ;o ola boga... no amsakra.. a ja mieszkam w takim miejscu gdzie najblizej do sephory mam ponad godzine smaochodem xD
OdpowiedzUsuńSuper polowanie:) Ja też wyruszę na zakupy jak wreszcie przestane padać DESZCZ:)
OdpowiedzUsuńale z Ciebie szczęściara. Dla mnie niestety sephora jest za droga :(
OdpowiedzUsuńps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..! Bardzo mi na tym zależy :)
chocarome.blogspot.com
Cienie wydają się bardzo zacne! Wykonaj nimi jakiś fajny makijaż :)
OdpowiedzUsuńKocham i Sephorę i Douglasa. :) W Marionaud jeszcze nie miałam okazji być. Fajne obniżki, potrzebuję czegoś właśnie do nawilżania ust. :)
OdpowiedzUsuńzakupy świetne! pokażesz lakiery na paznokciach? :)
OdpowiedzUsuńostatnio ominęłam Sephorę widząc te wszystkie wyprzedażowe plakaty, pewnie bym się spłukała ;)
ja dziś poszłam na dzieją, ze dostanę to "pomidorowe" masełko, ale nie było :/
OdpowiedzUsuńno sephora mnie zaskoczyła cenami:)
OdpowiedzUsuńa wiesz że ja o torebce nawet nie pomyślałam? !
jaka jest data Waszego ślubu?
jestem bardzo ciekawa kosmetyków z Yes to. Proszę o recenzje! :)
OdpowiedzUsuń:). Ja dziś kupiłam chusteczki Yes to Cucumbers do demakijażu za 19 z około 45. Podobno super jest masło carrots, ale dla mnie dziwnie pachnie, więc może lepiej, że wybrałaś pomidora. Hitem jest też maska do włosów Sephora, przeceniona z 55 na chyba 10, ale znika z najlepiej położonych perfumerii w mgnieniu oka :/. Jestem w Wawie, a musiałam poprosić brata, żeby mi w Sosnowcu kupił. Mam nadzieję, że mu się uda, bo na Bemowo, ani do Janek mi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńja właśnie też się tego bałam i z tego powodu zwlekałam z decyzją, a w końcu mi jakoś z tym przeszło ;)
OdpowiedzUsuńByłam wczoraj w Sephorze i nie mogłam znaleźć nic ciekawego na przecenach :( Ale tobie łupów zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńale ci się udało :0
OdpowiedzUsuńto widze , że warto było . xD