Och ostatnio jestem "miszczem" stylu! Sprane jeansy, które już dawno powinny ujrzeć dno śmietnika, ale jest mi ich żal (są tak nonszalancko przetarte na kolanie!) i pasiasty t-shirt młodością niegrzeszący. No cóż, Pepa dalej nie nauczyła się co to jedwab i że rajstopy nie są odporne na jej pazurki. Szafiarki z niej nie będzie. Więc oto dziś będzie - outfit spacerowy - który muszę przyznać bez względu na zbyt długi staż w mojej szafie, prezentują się całkiem całkiem.
coś mnie zaintrygowało w ziemi.
(solę psa) i ach ten odrost jak stąd do Berlina - wybaczcie, dążę do naturalnego !
Mam na sobie:
jeansy, koszulka - Zara
kurtka - Zara Kids
baletki - Asos
torebka - Mango
ale słodziaki z Was :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz, zakochałam się w Twoim piesku;)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz. :) i piesek też! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. Uwielbiam paski :)
OdpowiedzUsuńfajny luźny outfit, a takie są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńsłodki piesek :)
Sliczna ta kurteczka :)
OdpowiedzUsuńStylizacja na majówkę idealna. No i piesek - przesłodki :)
OdpowiedzUsuńBoska kurteczka:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, no i zazdroszczę cudnej Pepy!!!
OdpowiedzUsuńpikowana kurteczka + paski = zaskakująco fajny efekt!! świetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MadameBijou
fajny, luźny strój :)
OdpowiedzUsuńIdealny outfit na spacer, a Twojego psa uwielbiam<3
OdpowiedzUsuńDobrze jest! Nie marudź :P A Pepa jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńCudna torebka!:)
OdpowiedzUsuńOrginalna kurteczka ^^
OdpowiedzUsuńSuper! Prosto, a przy tym przyjemnie dla oka ;)
OdpowiedzUsuńno i Pepa <3 - moje poszukiwania buldożka/hodowli trwają już tak długo :(
boska kurtka! :D taka śmieszna i metalowa XD
OdpowiedzUsuńteż mam mega odrost, nie farbowałam włosów od miechów.. ale nawet mi się nie chce :P
eee tam mi się podoba - nie marudź!
OdpowiedzUsuńwniosek - Pepie trzeba zrobić pazurki :)
OdpowiedzUsuńAle słodki psiak :D
OdpowiedzUsuńSwietna kurteczka!
OdpowiedzUsuń