W ramach współpracy z markę Hean wybrałam dla siebie matującą bazę pod makijaż o formule oil free. Do tej pory nie miałam w swojej kosmetyczce tego typu produktu, a przyznam że są dni kiedy zależy mi na szczególnej trwałości makijażu. Stąd mój wybór - czy oby na pewno trafny ?
Produkt Hean jest typową silikonową bazą pod makijaż - zaraz po aplikacji nasza skóra jest idealnie matowa, wygładzona i niezwykle miła w dotyku. Kosmetyki, które nakładamy na tak przygotowaną twarz aplikują się lepiej niż na twarz niepotraktowaną bazą. Wychodzę z założenia, że produktu tego typu nie są stworzone do używania na co dzień - najczęściej po bazę sięgam, gdy chce by makijaż wyglądał świeżo przez długi czas. I tu klops. Baza matuje, ale za nic nie przedłuża trwałości makijażu. Po 9 godzinach w pracy makijaż wyglądał dokładnie tak samo, jak bez użycia bazy. Wielka szkoda, ale plus za utrzymanie względnego matu.
Nie zauważyłam, żeby baza wysuszała skórę czy zapychała pory - zaznaczam jednak, że bazę stosowałam sporadycznie.
Cena: 17,49 zł za 25 ml. Dostępna na stronie Hean.
Używacie baz pod makijaż na co dzień czy starcza Wam sam podkład + puder ? :)
jeśli nie wysusza skóry i nie zapycha porów to uważam, że mogę się na nią skusić - jestem zdecydowanie na tak i cieszę się, że o niej przeczytałam u Ciebie
OdpowiedzUsuńjeśli znajdziesz chwilę zapraszam na mój fanpage
http://www.facebook.com/OriLeszno
Bardzo podoba mi się szata graficzna opakowania :)
OdpowiedzUsuńJa bazy tylko na większe wyjścia :)
Ja nie używam baz po makijaż, ale jeżeli miałabym się skusić to na pewno na taką, która nie zawiera silikonów. :-)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jedynej bazy, której potrzebuję, to tej pod cienie. Ale może na większą okazję ... ;)
OdpowiedzUsuńBazę używałam może ze dwa razy w życiu, nawet nie pamiętam jakiej firmy i stwierdziłam, że to bez sensu, bo nic nie robiła. Mocniej pudruję, ewentualnie jakieś bibułki matujące w trakcie i da się żyć:)
OdpowiedzUsuńNie używam baz, bo boję się sylikonów :(
OdpowiedzUsuńJa na co dzień nie używam baz, sięgam po nie tylko przy większych wyjściach :)
OdpowiedzUsuńja używam tylko czasem na większe okazje, albo jak wiem, że makijaż musi wyglądać dobrze przez calutki dzień.. na co dzień raczej nie potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńHm.. ja nie używam raczej bazy pod makijaż. Czasem mi się zdarzy, jednak to rzadkość :) Poza tym baza którą mam chyba nie należy do najlepszych, więc używanie jej jest według mnie bez sensu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja nie używam bazy - czuję się jakbym miała silikonową maskę. wolę stosować maseczkę z perfecty pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńnie uzywałam tej bazy ale widziałam jak stosuje ją wizażystka ...myślę że jest dość dobrą bazą ,możliwe że po prostu twój podkład może po prostu słabo się trzyma skóry i dlatego tak szybko schodzi
OdpowiedzUsuńNie używam żadnej bazy, może powinnam? Mam nieładnę cerę, baza pewnie by ją wygładziła :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawia, żeby makijaż trzymał się dłużej :(
OdpowiedzUsuńNie używam baz, choć chyba powinnam zacząć :/
OdpowiedzUsuńMam tą bazę, ale w starszej wersji opakowania - ta jest przyjemniejsza :) O dziwo, u mnie przedłuża trwałość makijażu, ale nie jakoś fenomenalnie, są lepsze w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o bazy to używam tylko tych pod cienie;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że baza się nie sprawdziła :( Zmatowić się w ciągu dnia można- czy pudrem czy nawet bibułkami. Ale poprawianie makijażu raczej nie zawsze wchodzi w grę :(
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie uzywałam baz ;))
OdpowiedzUsuńbazę zwykle stosują pod makijaze foto, ale nigdy sama nie miałam okazji uzyc na sobie
OdpowiedzUsuńdopiero co wykończyłam jedną bazę i muszę właśnie kupić jakąś na wielkie wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńnie używam w ogóle, dzięki pielęgnacji twarzy - ciągłemu peelingowi, maseczkom, kremom mam gładką buźkę więc nie widzę sensu w używaniu baz - dodatkowo jak chcę, by dłużej mój mejkap żył to po prostu nakładam go na mokro (używam podkładu mineralnego) i po sprawie :)
OdpowiedzUsuń