Po raz kolejny rozpoczynam walkę o zdrowe paznokcie. Za każdym razem, kiedy osiągam już w miarę akceptowalny stan, zwyczajnie im odpuszczam łudząc się, że takie będą zawsze. Niestety moje paznokcie wymagają ciągłej uwagi i pielęgnacji odżywkami. Bez tych zabiegów są łamliwe jak papier. Tym razem w mojej walce będą towarzyszyć mi produkty MicroCell.
Zupełnie przez przypadek zaopatrzyłam się w dwa produkty MicroCell...Za pierwszym razem byłam pewna, że biorą do koszyczka w Douglasie odżywkę Nail Repair, jednak w domu okazało się, że to preparat Nail Wonder. Kolejnym razem już naprawiłam swój błąd, ale pomyślałam, że wypróbowania dwóch produktów tej marki na pewno mi nie zaszkodzi.
Nail Wonder to preparat uniwersalny o pięciu zastosowaniach. Preparat po pierwsze chroni paznokcie, po drugie przyspiesza wysychanie lakieru, po trzecie przedłuża trwałość manicure, a także odświeża go w razie konieczności, no i po piąte - wyrównuje płytkę paznokcia.
Cena: 57,90 zł
Nail Repair to natomiast utwardzająca odżywka przeznaczona dla paznokci słabych i kruchych. Podobno gwarantuje świetne rezultaty już w krótkim czasie!
Cena: 70 zł
Macie jakieś doświadczenia z produktami MicroCell?
MicroCell to dla mnie numer 1! Jako JEDYNA odżywka pomogła moim paznokciom (które się masakrycznie rozdwajały, nie rosły i ogólnie były zawsze bardzo kiepskie). Przetestowałam już miliony innych i tylko ta dała efekty. I to takie, że byłam w szoku! :-)
OdpowiedzUsuńTeraz jeszcze pokusiłam się o Peggy Sage, ale i tak czuję, że wrócę do Micro. :)
Pozdrawiam!
Podobne pomocne. Czy w składzie jest toluen lub formaldehyd?
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale jestem ciekawa jak się u Ciebie spisze. Mi w zupełności wystarcza odżywka Eveline :))
OdpowiedzUsuńTeż walczę o zdrowe i mocniejsze paznokcie, ale głównie skrzypem i drożdżami ;) Podobno dają niesamowite efekty, więc zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ten produkt do wszytskiego faktycznie się sprawdzi, mi pomógł Herome, ale nie każdemu jednak pasuje. Ostatnio przerzuciłam się na naturalną pielęgnacje pazurów i chyba są wdzięczne. Życzę powodzenia w tej nierównej walce ;-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych odżywkach, czekam na Twoją recenzję :))
OdpowiedzUsuńNie cierpię tej odżywki, zrujnowała mi paznokcie i płytki.
OdpowiedzUsuńTfu, skórki!
UsuńPierwszy raz ją widzę ale szczerze to z 70 zł bym nie kupiła:) Mam nadzieję że Ci się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, ja nie miałam jeszcze tej odżywki.
OdpowiedzUsuń