O różach z MAC słyszałam tylko dobre rzeczy, więc kiedy pojawiła się okazja na stronie CheapSmells nie wahałam się ani chwilę - 9 funtów to chyba dobra cena z ten kosmetyk. Wybrałam odcień - Sweetness - chłodny, intensywny trochę barbie róż. Nie zawiodłam się ani trochę - kosmetyk jest absolutnie genialny i pozwala nam wyczarować świeży i dziewczęcy look.
Opakowanie
Tradycyjne MACowe - czarne, proste i schludne. Wszystko chodzi jak należy :)
Konsystencja
Określiłabym jako kredowo-pudrową. Z pędzlem działa super - pięknie się rozciera i blenduje ze skórą, niezależnie od efektu jaki chcemy osiągnąć. Polecam jednak strzepać pędzelek z nadmiaru różu przed nałożenie, gdyż z racji swej konsystencji dużo produktu przylega do pędzla.
Trwałość
Nie będę pisać, że na mojej tłustej skórze utrzymuje się cały dzień w nienaruszonym stanie, bo to nie prawda...Jednak nadal wieczorem na policzkach jest widoczny delikatny rumieniec - dla mnie to ogromny sukces, gdyż większość produktów do twarzy wyparowuje z mojej twarzy już w połowie dnia.
Stosunek jakość-cena
Produkty MAC nie należą do najtańszych, wciąż jednak ich cena jest o wiele niższa niż marek selektywnych. Biorąc pod uwagę wydajność produktu myślę iż jest to dobrze zainwestowane 50 zł.
Ogólna opinia
Z MAC się nie rozstaje odkąd mój róż został wyciągnięty z paczki i ujrzał światło dzienne. Uwielbiam efekt jaki daje. Sam odcień Sweetness jest delikatnie opalizujący - pięknie rozświetla i ożywia makijaż. Jedyne co mi w nim przeszkadza to nie za ładny zapach - na szczęście nie utrzymuje się on długo.
I pełny makijaż z maczkiem w roli głównej
Delikatniuchny :)
OdpowiedzUsuńE-mail z adresem doszedł??
Usuńtak kochana - przepraszam, że nie potwierdziłam, ale mam urwanie głowy z magisterką. w poniedziałek wysyłam :*
Usuńpiękny jest :> daj troche!
OdpowiedzUsuńOjej, jaki różowy :). Ślicznie u ciebie wygląda :)
OdpowiedzUsuńśliczny jest! dziewczęcy. nie wiem, czy troszkę nie jest podobny do inglota nr 72 :)
OdpowiedzUsuńsuper cena!
OdpowiedzUsuńczęsto takie wściekłe odcienie dają bardzo łady, świeży wygląd :)
OdpowiedzUsuńładny kolor :) i czemu brak uśmiechu na ostatnim zdjęciu? :D
OdpowiedzUsuńfantastyczny, świeży kolor :) świetnie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
MadameBijou
Bardzo ładny kolorek :] Ciekawię mnie MACowe róże, ale na razie mam co używać ;)
OdpowiedzUsuńojopjojoj cudny ;)
OdpowiedzUsuńWoow... śliczny ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko że taki drogi ;/
Piękny róż, bardzo do Ciebie pasuje! :-)
OdpowiedzUsuńco to za pędzel? dobrze się nim różem pracuje?
OdpowiedzUsuńOdcień naprawdę pięknie prezentuje się na Twojej skórze- bardzo dobrze go sobie dobrałaś.
OdpowiedzUsuńJa może skuszę się na tego osławionego MACa, kiedy tylko wykorzystam Sleeka. A to raczej nieprędko, bo wiadomo, że róże są jednymi z tych kosmetyków, które z reguły męczy się dość długo.
kolor jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńSłodko wygląda ^^
OdpowiedzUsuńbo MAC jest najlepszy :) świetny zakup :)
OdpowiedzUsuńświetny róż, wygląda świeżutko i dziewczęco, chciałabym taki:)
OdpowiedzUsuń