2013/04/21

Ciasto na diecie

Autor: craving for beauty o | 09:00
Nie jestem zwolenniczką restrykcyjnych diet. Nie widzę potrzeby rezygnowania ze swoich zachcianek. Masz ochotę na pizzę ? Jeden kawałek na dwa tygodnie na pewno nie zrujnuje Twoich rezultatów. Ciasto ? Nie ma sprawy. Wszystko - byleby z głową. Szczególnie jeśli jesteś łasuchem, trudno może być zupełne odstawienie słodyczy. Co zrobić ? Postawić na mniejsze zło - ciasto własnej roboty ze "zdrowych" składników na pewno okaże się lepszym rozwiązaniem niż pseudodietetyczne batoniki napakowane chemią wciskane przez producentów diet czy jeszcze gorzej - nagły wilczy apetyt na słodycze skutkujące zjedzeniem dziesięciu ciastek na raz (true story!:))

Ja postawiłam na pyszne marchewkowo-bananowe ciasto pieczone na pełnoziarnistej mące i płatkach owsianych. Pychota! Idealnie mokre, pysznie cynamonowe.





Korzystałam z tego przepisu: http://emmagotuje.blogspot.com/2013/03/najzdrowsze-ciasto-marchewkowe-bez.html 

14 komentarzy:

  1. Balbina Ogryzek21 kwietnia 2013 09:10

    Zgadzam się w 100%. Trzeba żyć spokojnie wg zasady złotego środka. Nic, co restrykcyjne nie jest dobre :-) Ciasto wygląda przepysznie, spróbuję zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ev21 kwietnia 2013 10:15

    Też mam takie podejście, najważniejsze to nie dać się zwariować :) Nie warto przeginać ani w jedną, ani w drugą stronę. Małe zachcianki od czasu do czasu nikomu diety nie zrujnowały, jeśli tylko potrafimy nad nimi zapanować. A ciasto wygląda przepięknie, kiedyś będę musiała przetestować ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ev21 kwietnia 2013 12:24

      Zainspirowałaś mnie, zerknęłam na przepis, zobaczyłam jakie to szybkie i łatwe i ciasto już się piecze :)

      Usuń
  3. Ciekawska Magdalena21 kwietnia 2013 10:31

    Ciastko to wygląda na smakowite ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. katonna21 kwietnia 2013 10:34

    Świetny przepis i ciasto się pięknie prezentuję ;) Od czasu do czasu można sobie trochę dogodzić ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Czajma21 kwietnia 2013 10:36

    Pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kuchcikOla21 kwietnia 2013 10:46

    uwielbiam marchewkowe! to z przepisu Emmy też mam w planach zrobić :)
    piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Maddlenn21 kwietnia 2013 11:58

    mniaaam!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. mrs_coffee21 kwietnia 2013 12:19

    Na pewno wykorzystam przepis, wyglada oblednie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Angie21 kwietnia 2013 12:40

    Omnomnom :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kosmetoholiczka21 kwietnia 2013 19:58

    Jestem tego samego zdania. Głodówki są dla mnie bez sensu. Uwielbiam jeść i nie wyobrażam sobie zrezygnować z czego, bo tak trzeba w diecie.. Wolę ćwiczyć!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nena21 kwietnia 2013 21:21

    Muszę je upiec, wygląda superapetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. luthienn22 kwietnia 2013 00:21

    O matko! Muszę je zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  13. M.22 kwietnia 2013 09:52

    wygląda super :) i również jestem zwolenniczką Twojego podejścia :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)