Nie jestem zwolenniczką restrykcyjnych diet. Nie widzę potrzeby rezygnowania ze swoich zachcianek. Masz ochotę na pizzę ? Jeden kawałek na dwa tygodnie na pewno nie zrujnuje Twoich rezultatów. Ciasto ? Nie ma sprawy. Wszystko - byleby z głową. Szczególnie jeśli jesteś łasuchem, trudno może być zupełne odstawienie słodyczy. Co zrobić ? Postawić na mniejsze zło - ciasto własnej roboty ze "zdrowych" składników na pewno okaże się lepszym rozwiązaniem niż pseudodietetyczne batoniki napakowane chemią wciskane przez producentów diet czy jeszcze gorzej - nagły wilczy apetyt na słodycze skutkujące zjedzeniem dziesięciu ciastek na raz (true story!:))
Ja postawiłam na pyszne marchewkowo-bananowe ciasto pieczone na pełnoziarnistej mące i płatkach owsianych. Pychota! Idealnie mokre, pysznie cynamonowe.
Korzystałam z tego przepisu: http://emmagotuje.blogspot.com/2013/03/najzdrowsze-ciasto-marchewkowe-bez.html