2013/05/29

MeMeMe Goddess Rocks

Czy jest ktokolwiek, kto o TYCH kamyczkach nie słyszał? Pięknie wyglądający rozświetlacz marki MeMeMe jakiś czas temu obiegł blogosferę. Kiedy pojawiła się okazja przetestowania tego cuda, nie zwlekałam długo. Dziś podzielę się z moimi spostrzeżeniami na temat pieszczotliwie przeze mnie nazywanych "kiźloczków" (kiźlok = kamień po śląsku;)).



Kilka słów o produkcie

MeMeMe Goddess Rocks - Eleganckie kamienie doskonale imitują lub podkreślają opaleniznę, nadając skórze ciepły i złocisty odcień. Cera jest naturalnie rozświetlona, sprawia wrażenie muśniętej słońcem. Perełki z łatwością wydobędą ze skóry jej naturalną promienność.

Sposób użycia:
Dużym pędzlem nałóż na twarz,  dekolt i ramiona.
Można także użyć pojedynczych kamieni jako cienia do powiek.

 Waga: 27g
Cena: 69 zł (do kupienia tutaj)











Moja opinia o produkcie

Przepadłam zupełnie! Efekt jaki uzyskujemy dzięki tym kamyczkom jest przepiękny. Możemy go stopniować od delikatnego rozświetlenia po istne ozłocenie ;) Same kamyczki są dość kruche i "produkują" dużo pyłu, warto więc przed użyciem strzepać nadmiar produktu z pędzla - inaczej przesadzone złote lico gwarantowane. Produkt blenduje się łatwo, nie tworzy plam i szybko pokrywa nasze ciało złotą taflą. Do nakładania produktu używam dużego pędzla do pudru, gdyż dzięki niemu uzyskuję bardziej naturalny efekt, niż w przypadku pędzla do różu. Efekt rozświetlenia utrzymuje się przez ok.8 h, więc jest to dobry wynik, choć z czasem oczywiście efekt staje się delikatniejszy. Produkt jest bardzo wydajny - wystarczy odrobina by rozświetlić twarz. Jedyną wadą produktu jest jego opakowanie. Choć ładne stylistycznie, jest tekturowe a przez to wyjątkowo nietrwałe. Już od samego zdejmowania wieczka po tygodniu tekturka nie wygląda najlepiej. Szkoda, bo lubię kosmetyki dopracowane w każdym calu :(


Poniżej kilka efektów jakie możemy uzyskać z Goddess Rocks


Jedna warstwa Goddess Rocks


Dwie warstwy Goddess Rocks


Goddess Rocks + MAC Sweetness Blush

Podoba Wam się ? :) 



19 komentarzy:

  1. opakowanie, w którym można się zakochać. Złote kamyczki pięknie rozświetlają Twoją buzię.

    OdpowiedzUsuń
  2. W opakowaniu wyglądają przerażająco, ale na twarzy efekt jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowanie wygląda pięknie <3 Kamyczki też fajnie prezentują się na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, bardzo zachęcające do zakupu... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne opakowanie, też uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam ale szybko się pozbyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ładnie wyglądają te kamyczki w pudełku! I samo pudełko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam dwa te kamyki i używam ich tylko od święta- dają jak dla mnie za mocny efekt. Jedynie do makijażu wieczorowego mi pasują ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczniusio wygląda:) Mój róz też super:)
    Takie kryształeczki ma też W7 - jak te marki angielskie się rozpędziły:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają super, ale pomadka zniechęciła mnie do MeMeMe...

    OdpowiedzUsuń
  11. To ze mną jest coś nie tak, bo pierwsze słyszę o tym rozświetlaczu! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie jakoś nie kusi specjalnie ;) Choć wygląda ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny rozświetlacz i ładny efekt :)
    Szkoda tylko że taka cena :(

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie wygląda na buźce! i opakowanie jest boskie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygladają cudownie! na twarzy również :)

    OdpowiedzUsuń
  16. podoba:) ale Ty masz piękną twarz! nie mogę się skupić na rozświetlaczu bo raz podziwiam usta za chwile brwi a w innym czasie jeszcze oczy przyciągają spojrzenie;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie się prezentują! :)

    OdpowiedzUsuń