Przyznam bez bicia, że jestem z tych, do których warzywa nie do końca przemawiają. Owszem zjem jakąś dobrą sałatkę, ale już brokuł czy kalafior do obiadu to największy koszmar. Nie mówiąc już o przedszkolnych straszakach numer jeden typu brukselka czy buraczki (choć szpinak akurat uwielbiam!). Nie muszę chyba Wam mówić, jak ważne warzywa są w codziennej diecie. Dla nie-zjadaczy warzyw polecam soki warzywne. Na początku byłam nastawiona sceptycznie, jednak po kilku łykach pysznie doprawionego soku przepadłam do reszty!
Szczególnie polecam soki z Tymbarku - nie zawierają cukru, a w ich składzie znajdziemy tylko i wyłącznie przeciery w warzyw oraz przyprawy. Mój ulubiony sok to pikantny wielowarzywny z chilli oraz świetnie doprawiony Vega Prowansalskie Pola. Jedna szklanka takiego soku to aż 2 porcje dziennego zapotrzebowania na warzywa!
Lubicie soki warzywne ? :)
zdecydowanie bardziej wolę jeść warzywa niż pić soki warzywne ;) a jeśli już piję to nie kupowane, ale takie prosto z sokowirówki najchętniej w połączeniu z owocami np. pietruszkowo-jabłkowy lub buraczkowo-marchewkowo-jabłkowy ;)
OdpowiedzUsuńlubię, ale własnej roboty!:)
OdpowiedzUsuńaj aj nie cierpię soku z pomidorami :D przeróżne soki domowej roboty piję, nawet z buraczków, selera, pietruszki... ale nigdy z pomidorów :D ja na szczęście uwielbiam warzywa :)
OdpowiedzUsuńzamierzam w tym roku kupić sokowirówkę i sama wyciskać.
OdpowiedzUsuńRaz kupiłam pomidorowy sok - dostałam takich rewelacji żołądkowych, że już mi się soków warzywnych odechciało.
OdpowiedzUsuńWarzywa mogę jeść pod każdą postacią oprócz soku :D Ostatnio chciałam się przemóc i kupiłam jakiś wielowarzywny, po dwóch łykach nie mogłam już wiecej... :D Może to kwestia tego, że nie wybrałam nie ten co powinnam, ale az mnie odrzuca od sokow warzywnych :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię i piję w miarę regularnie:)) Vega to moje ulubione, wszystkie wersje lubię:) Lubię też marchewkowy z Tymbarku:)
OdpowiedzUsuńJa za to nie cierpię soków warzywnych, obrzydliwe są :D Warzywa bardzo chętnie, aż mam ochotę na kalafiora ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam soki owocowe, a do warzywnych nie mogę się za bardzo przekonać ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te soki z serii Vega! Rzadko udaje mi się zjeść 'przepisową' porcję warzyw w ciągu dnia a te soki jednak trochę urozmaicają mój jadłospis i plan posiłków- zwłaszcza w pracy
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam i raczej się nie zdecyduję :))
OdpowiedzUsuńWolę własnej roboty, ale przyznam, że w Polsce kupowałam częśto pomidory z chili, właśnie ze względu na przyjazny skład i pyszny smak :)
OdpowiedzUsuńZ tymbarkowych piję najczęściej ten z imbirem. Już kilka razy sięgałam po wersję z chili ale boję się, że będzie dla mnie za pikantny. Powiedz, jak to z nim jest? :)
OdpowiedzUsuńtfu tfu, te moje to z Fortuny a nie tymbarka są ;)
Usuńtrzeba uważać bo moją sporo soli.lepiej robić samemu:)
OdpowiedzUsuńDużo o sokach dowiedziałam się na wwww.terapiasokami.pl
OdpowiedzUsuńTe ze sklepu to do kosza.
Uwielbiam te soki vega
OdpowiedzUsuń