Pierwszy tydzień maja już praktycznie za nami, więc śpieszę z pokazaniem zużyć za ubiegły miesiąc. Nie było niestety najlepiej ;)
Szampon, który pojawia się chyba w każdych moich 'denkach'. Absolutnie ulubiony - L'occitane Volumizing Shampoo.
Cztery Pory Roku Krem do Rąk Glicerynowy - bardzo wydajny i przyjemnie pachnący krem (czekoladą!). Właściwościami pielęgnacyjnymi może nie powala, ale radość używania jest na prawdę duża.
Le Petit Marseillais Douche Huile - oliwkowy żel pod prysznic, który mnie uwiódł zapachem oraz właściwościami pielęgnacyjnymi. Spróbujcie koniecznie!
Balea Glucks Rausch - uwielbiam żele pod prysznic z Balea. Tanie, dobre i pięknie pachną. W wakacje pewnie zrobię zapasy.
Bourjois Micellar Water - powiem tak: wiem, dlaczego ten kosmetyk jest kosmetykiem wszech czasów wg Wizaż. Absolutnie bezkonkurencyjny w swojej kategorii cenowej!
ciekawy szampon, poczytam o nim więcej. gratuluję denka :)
OdpowiedzUsuńBurżuja muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńA mnie zaciekawił ten krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńmnie zaintrygował szampon;) chetnie bym go wyprobowala :) nie takie male to denko;)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie ten olejek pod prysznic:)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z Twoje denka dlatego bardzo mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie używałam płynu Bourjois
OdpowiedzUsuńWcześniej miałam płyn z Bourjois i wszystko było ok, teraz nowa butelka zaczęła mnie strasznie podrażniać :(
OdpowiedzUsuńA mnie po micelarnym płynie z bourjois puchły i bolały oczy :(
OdpowiedzUsuńAle za tym szamponem musze się rozejrzeć, bardzo mnie ciekawi.
Żele Balea i micel Bourjois uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJak skończę micel z BeBeauty to na pewno kupię ten z Bourjois. A żele Balea również uwielbiam.
OdpowiedzUsuńnie jest źle, zawsze coś;)
OdpowiedzUsuń