2011/06/29

Asosowa spódnica i dylemat ślubnej biżuterii

Od dzisiaj na Asos rozpoczęła się wyprzedaż - 70 % i pewnie z każdym dniem będzie przybywać rzeczy przecenionych :) Ja skusiłam się dzisiaj na elegancką spódnice, co prawda przecenioną tylko o 50 %, ale tak mi się podobała, że nie chciałam ryzykować. Chodzenie na praktyki i konieczność "biurowego" stroju uświadomiły mi jak mało tego typu ubrań znajduje się w mojej szafie. Dlatego uważam, że poniższa spódnica jest dobrą inwestycją :)


Spódnica kosztowała 15 funtów.


Mój ślub coraz bliżej, dlatego odczuwam coraz większą presję na zakup biżuterii na ten szczególny dzień. Ogólnie sprawa wygląda tak, że chcę kupić coś uniwersalnego co będzie mi służyło również po ślubie. Początkowo myślałam o klasycznych białych perłach, ale nie jestem do końca przekonana czy będę je później nosiła, bo nie wpisują się w 100 % w mój styl. Myślę więc o jakiejś srebrnej biżuterii, która będzie fajnie współgrała z moim szarymi butami. Poniżej moje typy:










Jak widzicie podobają mi się takie dość masywne bransoletki. Wiem, że są typowo ślubne, ale myślę, że do ślubu cywilnego i mojej sukienki się nadają. Jeśli któraś z Was widziała gdzieś podobne bransolety, proszę dajcie mi znać, bo czasu coraz mniej :)

Przypominam Wam również, że tylko dzisiaj i jutro możecie zgłaszać się do mojego giveawaya :)