2012/05/08

Wibo Nawilżająca pomadka do ust kolor 06 i 07

Ostatnio moja mania lakierowa została zastąpiona manią szminkową ! Niezwykła radość sprawia mi odkrywanie nowych cudeniek wartych uwagi. Dziś o jednym z nich - za bagatela 6,90 zł. Stoisko marki Wibo do tej pory interesowało mnie wyłącznie pod względem lakierów, jednak promocja robi swoje i kiedy zobaczyłam tak niską cenę przy szminkach, z ciekawości wrzuciłam dwa odcienie do koszyka. Choć nie spodziewałam się zbyt wiele (zwłaszcza, że zaraz po otwarciu jednej z nich rozwaliło się pudełko...), obecnie są to jedne z moich ulubionych pomadek na dzień.

Odcień 06 to idealne dopasowanie do moich ust - jasny, transparentny rosewood

Odcień 07 jest jaśniejszy i chłodniejszy w tonacji, również transparentny

Cena: 6,90 zł w promocji (bez chyba coś około 9 zł)

Opakowanie

Nie jestem chyba pierwszą osobą, która narzeka na opakowanie tych szminek. No jednym słowem Wibo przekombinowało ! Bardzo łatwo uszkodzić pomadkę wysuwając ją z opakowania, a i samo jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia (tak jak mówię - rozwaliło mi się w ręce, ale na szczęście poskładałam).

Konsystencja

Uwielbiam ! Pomadka jest taka śliska i kremowa - rewelacyjnie nakłada się ją na usta nawet bez lusterka :) 

Trwałość

Tu niestety minus - produkt Wibo wymaga dość częstych poprawek, ale że wykończenie pomadki łączy w sobie szminkę i błyszczyk to jest to w pewnym stopniu zrozumiałe. Słaba trwałość w produkcie za taką niską cenę nie przeszkadza mi.

Stosunek jakość - cena

Według mnie bardzo korzystny :) 

Ogólna opinia

Bardzo fajne pomadki na co dzień, do torebki - wygodne w użyciu, mało krzykliwe i nie wymagające lusterka przy malowaniu ;) Nie zauważyłam wysuszania ust, ale również jakiś super właściwości pielęgnacyjnych -ot, stan moich ust bez zmian. Jedyne co mnie drażni (oprócz opakowania), to mega sztuczny zapach - na szczęście w mgnieniu oka się ulatnia. Dziewczyny ! Lećcie do Rossmana :) 



Nr 6


Nr 7





23 komentarze:

  1. Mam trzy pomadki z tej serii i jestem bardzo zadowolona:) Zwłaszcza z 06:) Jest boska:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo, fajnie się prezentują, nawet nie spodziewałam się tak ładnego efektu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście bardzo ładnie się prezentują. Eh, kolejne wodzenie na pokuszenie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezentują się pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojoj jakie fajne kolorki,nawet bym nie przypuszczała ze tak efektownie beda sie prezentowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak, rzeczywiście ładne, no i dzisiaj miałam w planach do Rossmana wpaść :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Lecimy po 6. Śliczna jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. obie bardzo fajne, szkoda ja sie nadal nie moge przekonac do malowania ust pomadkami;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jedna i druga jest przepiękna! Może na którąś sama się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. A mnie ta szminka nie zachwyciła

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają praktycznie identycznie, ja wolę błyszczyki, nie przepadam za szminkami

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja w sumie dużej różnicy między nimi nie widzę :) ale bardzo ładne!

    OdpowiedzUsuń
  13. podobne, ale ładne kolorki :) i delikatne - coś dla mnie, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ładne, takie delikatne, akurat dla Twojej urody :)

    OdpowiedzUsuń
  15. oby dwie piękne ale 7 bardziej do mnie przemawia!!:D

    OdpowiedzUsuń
  16. to są moje kolorki :> już wiesz co mi wrzucić do Blogbox co nię?

    OdpowiedzUsuń
  17. no chyba dodam je do listy zakupów;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie jestem fanką pomadek, ale chyba się skuszę na którąś z tych ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. o jacie ;o pędzę jutro do rosska!

    OdpowiedzUsuń