2013/10/30

Nowy zapach

Jakiś czas temu prezentowałam Wam mój zapachowy arsenał. Ostatnio dołączył do nich flakonik Chanel Chance. Piękny, słodki zapach, których chodził za mną od kilku lat. Zawsze jednak ostatecznie przegrywał w wyścigu do kasy z innymi perfumami. Tym razem był bezkonkurencyjny. 


Niestety dopiero po powrocie do domu zauważyłam, że konsultantka Marrionaud spakowała mi do torby wersję wody toaletowej bez sprayu. Smuteczek!






Znacie Chanel Chance ? A może gustujecie w innych zapachach Chanel ?