Dziś post o drugim lakierze z serii Fantasy Glitter firmy Sensique. Mowa o choinkowej zieleni z numerem 208 Green Garland. Kolor piękny, idealny do przedłużenia atmosfery świąt. Zobaczmy jak się sprawdził na moich paznokciach.
O ile o poprzednim lakierze z tej serii (klik) mogłam pisać same pozytywy, z jego zielonym przyjacielem nie będzie już tak kolorowo. O wiele gorzej się go nakłada niż Fireworks. Podstawa tego zielonego lakieru jest o wiele bardziej przezroczysta przez co ciężko uzyskać pokrycie całego paznokcia. Tworzą się prześwity (widoczne na zdjęciach na dole), a nakładanie kolejnych warstw sprawia, że paznokieć wygląda brzydko (widać na nim zgrubienia z brokatu). Nie mówiąc już o czasie schnięcia tych 3 warstw, które mam na zdjęciu... Nie podoba mi się efekt tego lakieru, nie znoszę prześwitów akceptują wyłącznie pełne krycie ;) A szkoda, bo kolor w buteleczce jest na prawdę piękny. Mam wrażenie, że konsystencja lakieru również różni się od poprzedniego, którego używałam. Jest gęstsza i trudniej manewrować nim przy skórkach. Gdyby chociaż efekt był wart całego zmieszania, byłaby w stanie wybaczyć mu wszystkie niedogodności. A tak, zobaczcie same...
Światło naturalne
Światło sztuczne
Wybaczcie mi krzywo spiłowany paznokieć palca serdecznego :) Uszkodziłam sobie jakiś czas temu paznokieć dosyć głęboko i czekam, aż odrośnie bym mogła go normalnie spiłować. Póki co wolę go nie ruszać, żeby nie pogorszyć sprawy :)
Ciekawe jak wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPrzecież jest pokazane...
OdpowiedzUsuńOglądałam go wczoraj w sklepie i dobrze, że się nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńTrzy warstwy i szału nie ma...
nie zachwycił mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Świetny odcień zieleni;)
OdpowiedzUsuńfajny nawet,ale zielen to nie moj kolor ;)
OdpowiedzUsuńTe lakiery są idealne na sylwestrową zabawę :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! ;)
nie zachwyca;/
OdpowiedzUsuńnie wygląda za ciekawie :(
OdpowiedzUsuńwygląda jak by był żelowy :)
OdpowiedzUsuńhttp://painted-sheet.blogspot.com
bardzo przyjemnie wygląda, racja - żelowo. ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie.
brokaty brokaty, tylko jak pozniej te cudenka zmyc? :(
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńW buteleczce wyglądał fajnie, ale na paznokciu nie prezentuje się zbyt dobrze :P
OdpowiedzUsuńFireworks zdecydowanie ładniejszy. :)
OdpowiedzUsuńchoinkowy kolorek, u mnie zieleń ost. królowała na powiekach :)
OdpowiedzUsuńKolor sam w sobie ładny, ale szkoda, że potrzeba aż tylu warstw.
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńno niestety w buteleczce lepiej się prezentuje:<
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń