Zacznę może od prezentacji mojego świątecznego mani :) Wybrałam lakier mieniący się jak bombki na choince. Gdy tylko zobaczyłam na Waszych blogach nową kolekcję Sensique Fantasy Glitter, totalnie się zakochałam. Kolekcja według zapewnień producenta miała być dostępna dopiero 27 grudnia, jednak do mojej DN dotarła na szczęście wcześniej. Tak oto stałam się posiadaczką dwóch lakierów z serii – Fireworks i Green Garland, wciąż jednak mam ochotę na więcej. Dzisiaj prezentacja tego pierwszego. Muszę Wam powiedzieć, że jestem totalnie zakochana w tym lakierze i nie mogę oderwać wzroku od moich paznokci.
Ten odcień z całek kolekcji podobał mi się najbardziej. I nie zawiodłam się ani trochę ! Jest to fioletowa, żelkowa baza z zatopionym mnóstwem holograficznych kawałków brokatu. Coś wspaniałego. Porównując lakier Sensique z brokatami OPI czy China Glaze mam wrażenie, że tańszy odpowiednik niczym im nie ustępuje. Jeśli lubicie brokatowe wykończenia na paznokciach będziecie zachwycone. Co do właściwości lakier jest dosyć gęsty, ale nakłada się zadziwiająco dobrze. Do pełnego pokrycia wystarczą dwie warstwy. Warto nałożyć na niego jeszcze nabłyszczacz, bo po wyschnięciu ma tendencję do lekkiego matowienia – ale to jedyny minus. Co prawda, zmywania będzie zapewne dosyć uciążliwe (ale od czego jest metoda z folią aluminiową ;)) jednak efekt zupełnie wynagradza wszelkie niedogodności. Sensique 211 jesteś aktualnie moim numerem 1 wśród brokatów ;)
No to teraz zdjęcia :D
W świetle sztucznym
W świetle dziennym
Jak się Wam podoba ? Skusicie się na jakiegoś glittera ?
