2011/12/06

Catrice 190 Wrapped around my finger

Dziś odsłona kolejnego lakieru marki Catrice – tym razem będzie to głęboka fuksja złamana trochę fioletem czyli kolor nr 190 Wrapped Around My Finger. Kupując go miałam wrażenie, że coś mi przypomina. Nie myliłam się. Ten lakier jest bratem bliźniakiem lakieru OPI Dim Sum Plum – zresztą zobaczcie same.





Co mogę powiedzieć na temat obu lakierów ? Chyba wyłącznie to, że nie warto przepłacać. Owszem lakiery OPI są świetne, łatwo się nakładają, ale jeśli chodzi o trwałość to na moich paznokciach zawodzą. Jeśli trzymałyby się na nich tydzień bez szwanku to może rozważyłabym kupno kolejnej buteleczki za 40 zł, uważam jednak, że takie same właściwości dostanę w cenie 9,90 zł od Catrice. Te lakiery jak żadne inne podbiły moje serce – dobrze się je nakłada (no może poza serią z naklejką o dwóch warstwach), szybko schną i dają ładny połysk, a kolorów jest w trzy i trochę :) A co do samego koloru – odcień OPI odrobinę bardziej wpada w śliwkowy fiolet co na zdjęciach można zauważyć, a Catrice bardziej w fuksję. Oba kolory trzeba jednak przyznać – są bardzo podobne. Oba odcienie lubię łączyć z Confetti Essence, ale zapomniałam zrobić zdjęcia – kiedyś nadrobię. Cytując reklamowego klasyka – skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać ;) 



Zdjęcia są jakie są - niestety światło dzienne w moim mieszkaniu w wystarczającej ilości do zdjęć to prawdziwy luksus ;( 




OGŁOSZENIE PARAFIALNE


Z okazji Mikołaja wszystkie produkty Anatomicals w sklepie Leri w promocyjnych cenach. Aż o 50 % taniej ! :) 





http://www.leri-sklep.pl/