2011/10/24

Nowości w szafie i w kosmetyczce

W zeszłym tygodniu wybrałam się z mamą na zakupy. Mama chciała kupić sobie zimowy płaszcz, ale ja też co nieco skorzystałam. Pewnie niedługo pokażę Wam stylizacje z kupionym rzeczami, a kosmetyki zrecenzuję :) Nie ma to jak zakupy z mamitą ;)





Douglasowe zdobycze: podkład Estee Lauder Double Wear Light (na zimę potrzebuję czegoś bardziej kryjącego niż MAC Face and Body) i zestaw Estee Lauder Eye Must- Have – w środku mini-maskara Sumptuous Bold Volume i kredka do oczu Stay-in Place (takie zestaw kosztuje 39 zł, na prawde okazja :)).



Buty z bieżącej kolekcji Zara – zamówione z ebay za połowę ceny :) Mam tylko z nimi problem – jeden jest źle rozmagnesowany i dzwoni na każdej bramce. Wyjaśniałam sytuację w Zarze, ale niestety bez paragonu nie mogą nic zrobić...Swoją drogą szukając rozwiązania natknęłam się na wątek dziewczyn, które pisały że zabezpieczenia z Zary i innych sklepów Inditexu „lubią” uaktywniać się nawet po paru miesiącach noszenia (torebki i buty)... Dziwne. Miałyście taką sytuację ?



Koszulka z kokardą z limitowanej edycji Zara Basic :) Niedługo pokażę ją na sobie.



Pomarańczowy płaszczyk na zamek – mój faworyt zakupów. Na stronie odebrano mu cały urok nieudaną stylizacją! 

Jak pisałam na facebooku zrobiłam pierwsze zakupy w Paatal.pl – w drodze do mnie jest pierwsza paleta Sleeka. Zdecydowałam się na nią, gdyż szukałam matowych beżowych cieni. Za każdym razem jak jakiś znalazłam, to cena pojedynczego cienia była wyższa niż całej paletki Sleek :) Tak więc pewnie dołączę do grona sleekomaniaczek ;) Wybrałam wersję Au Naturel.