Masła do ciała są na mojej top liście produktów do pielęgnacji ciała – uwielbiam otulać się zapachem tych produktów i ich bogatą konsystencję. A że marcepan to jeden z moich ulubionych smaków wybór zapachu masła był oczywisty ;)
Pełna nazwa produktu
Dax Cosmetics Perfecta SPA Masło do ciała wygładzające marcepanowe
Kilka słów od producenta
Puszyste masło do ciała o właściwościach wygładzających i zmiękczających. Olejek ze słodkich migdałów nadaje aksamitną gładkość, łagodzi i regeneruje. Kwasy tłuszczowe OMEGA - 6 natłuszczają, uelastyczniają i zapobiegają rozstępom i cellulitowi. Kompleks witamin E - C - F nawilża i spowalnia starzenie. Apetyczny zapach marcepanu poprawia nastrój i działa relaksująco.
Cena
13,40 za 200 ml w http://www.leri-sklep.pl/
Moja opinia
Przeczytawszy dosyć negatywne opinie na wizażu na temat tego produktu trochę się zmartwiłam, jednak już po pierwszym użyciu wiedziałam, że jest do produkt dla mnie (swoją drogą to ciekawe jak ten sam produkt może być spostrzegany przez różne osoby) :) Po pierwsze zapach – nienachalny, delikatny, czy oby na pewno marcepanowy to nie wiem do końca, ale na pewno ładny. Nie utrzymuje się na skórze długo, ale dla mnie to plus – nie lubię jak zapach jest duszący i przesiąka nim wszystko, produkt ma pachnieć w czasie rozsmarowywania to jest dla mnie najważniejsze. Masło ma bardzo fajną, sprężystą konsystencję – łatwo je rozsmarować i szybko się wchłania. Nawilża dosyć przyzwoicie jak na produkt za taką cenę, choć nie gwarantuję, że odżywi bardzo suchą skórę. Co do właściwości wygładzających, masło Perfecty działa tak jak wiele innych tego typu produktów – skóra jest bardzo miła w dotyku, z taką delikatną ochronną powłoką. Masło stosuję również do smarowania łokci i kolan, wtedy kiedy są suche i napięte – przynosi miłą ulgę. Ogólnie bardzo fajny produkt, który umila wieczorną toaletę ;)
Produkt został zasponsorowany przez http://www.leri-sklep.pl/ , nie wpływa to jednak to obiektywność mojej recenzji.
Pojawiły się również wyniki z konkursu organizowanego przez Leri u mnie na blogu - http://cforcraving.blogspot.com/2011/09/konkurs-c-for-craving-i-leri-sklep.html
Pojawiły się również wyniki z konkursu organizowanego przez Leri u mnie na blogu - http://cforcraving.blogspot.com/2011/09/konkurs-c-for-craving-i-leri-sklep.html
Ja też nie lubię jak zapach tak długo się utrzymuje na skórze. Trochę to denerwujące. Chyba, że jest naprawdę przyjemny, to wtedy lubię wiedzieć, że cały czas na mnie jest :D.
OdpowiedzUsuńjakoś się broniłam przed zakupem, ale muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńna pewno ładnie pachnie:)
OdpowiedzUsuńMoja siostra je miała. Pachnie obłędnie!
OdpowiedzUsuńja również lubię tego typu kosmetyki, a ten wygląda bardzo zachęcająco. ; )
OdpowiedzUsuńinteresujący produkt ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam marcepan, ale chyba nie chciałabym nim zbyt długo pachnieć.
OdpowiedzUsuńWpadł mi kiedyś w ręce w drogerii, ale mnie nie skusił właśnie przez marcepan. Nie lubię marcepanu, a zapach amaretto mnie po prostu odrzuca. Pewnie to masło nie pachnie ani jednym ani drugim, ale samo skojarzenie powstrzymuje mnie od zakupu.
OdpowiedzUsuńMam ochotę na to masełko, ale skuszę się raczej na inną wersję zapachową. :)
OdpowiedzUsuńMają plusa za zapach, zdecydowanie :). Ogólnie masła do ciała to świetne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńZe względu na zapach chętnie go kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńZ tej serii mam peeling do ciała i też jest całkiem całkiem, choć przyznaję, że wersja pomarańcza-wanilia bardziej mi odpowiadał.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy, jak wykończę moje obecne biedronkowe masło to może takie sobie zakupię :)
OdpowiedzUsuń