2011/10/08

Hean DuoChromatic 602

Tym razem czerwone wcielenie duochromatyczności z Hean :) 


Pełna nazwa produktu
Hean Duo Chromatic Nail Enamel 602




Kilka słów od producenta
Wielowymiarowy kolor i połysk w prawdziwie królewskim wydaniu. Kolory wzbogacone metalicznymi drobinkami. Gama 8 przenikających się, iskrzących kolorów.


Cena
4,99 zł za 7 ml. Dostępne w sklepie online www.hean.pl oraz w małych drogeriach.


Moja opinia

W przeciwieństwie do zielonego kolegi z tej serii, kolor 602 od razu mnie zachwycił – piękna, głęboka szlachetna czerwień zdecydowanie przypadła mi do gustu. Co prawda efekt duochromatyczności nie jest tutaj tak silnie widoczny – lakier nie jest typem kameleona, za to pięknie skrzy się czerwonymi drobinkami. Kolor cudo ! Niestety podobnie jak z innymi lakierami Hean, również i kolor 602 był wybitnie nie trwały na moich paznokciach – z czubków paznokci starł się po jednym dniu, odpryski pojawiły się po 3 dniach. Jest to więc typowy lakier na imprezę – w nocy będzie pięknie wyglądał, a rano go zmyjemy :) Również i w tym lakierze pędzelek był trochę krzywo przycięty przez co trudno było mi manewrować przy skórkach. Potrzebne były 2 warstwy dla dobrego krycia. Myślę, że jak na niską cenę lakier jest okej – jak zakochacie się w tym kolorze to wybaczycie mu wiele ;)

 

Przypominam także o konkursie - do wygrania 25 dolarów na zakupy w ClubCouture.

25 komentarzy:

  1. Piękno kolor, ale myślałam, że będzie bardziej "kameleoniasty" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hmm a jak ze zmywaniem ;> nie zostają te migoczące dorbinki na panzokciach, albo gorzej na całych palach xD ?

    OdpowiedzUsuń
  3. aa.. o bazie kobo również słyszałam miłe opinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny kolorek ;)

    Zapraszam na konkurs na moim blogu! Do wygrania śliczna tunika ;)
    http://monika-ludwa.blogspot.com/2011/10/konkurs-z-betterfly.html :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi tam sie podoba :)
    zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. recenzja, na którą czekałam. bardzo ładny kolor. mam w planach taki odcień, ale chyba poszukam z innej firmy, bo wolałabym coś bardziej trwałego.
    a co do peelingu do rąk, to u siebie w rossmannie też nie znalazłam, więc chyba ich nie mają w ogóle. ja swój kupiłam w Wispolu.

    OdpowiedzUsuń
  7. http://allegro.pl/naszyjnik-kolia-blaszka-kappahl-i1863745220.html

    OdpowiedzUsuń
  8. poprzedni kolor chyba trochę bardziej mnie przekonał ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie również przypadł do gustu. ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubie przeróżne drobinkowe czerwienie wiec podoba mi sie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie się prezentuje :) W moim guście ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ładnie wygląda na paznokciach :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio malowałam paznokcie siedząc obok znajomej, która jest kosmetyczką i jak zobaczyła, że macham rękami, żeby przyspieszyć schnięcie lakieru to kategorycznie mi tego zabroniła tłumacząc, że tak podsuszany lakier szybciej odpryskuje. I faktycznie inglot trzyma mi się na paznokciach tydzień, a kiedy macham rękami odpryskuje już kolejnego dnia po pomalowaniu. Nie wiem czy stosujesz tą praktykę, ale może ta rada również Tobie się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  14. przepiękny czerwień! ;)

    ja przyznam się szczerze, że też jeszcze się przestawiam :< chociaż coraz lepiej już ze wstawaniem i wytrzymywaniem, bo przez pierwsze dwa dni przysypiałam na wykładach ;\

    OdpowiedzUsuń
  15. mam mieszane uczucia :) lubię czerwień, ale te drobinki mi tutaj jakoś nie pasują

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny. Po mimo niskiej ceny, widać, że ładnie pokrywa.

    Zapraszam do mnie: http://mylyya.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. naprawdę fajna intensywna czerwień:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocham takie czerwienie - niby klasyczne, ale "with a twist" :D

    OdpowiedzUsuń