Tradycyjnie już dzień po wszystkich pokazuję pudełko Glossybox. Jeśli już ktoś widział i nie chce się denerwować, to proszę nie czytać dalej :) Lipiec okazał się miesiącem "na bogato" - myślę, że osoby które zrezygnowały z subskrypcji po czerwcowym nieudanym pudełku, mogą pluć sobie w brodę. Tym razem wartość zawartości przekracza ponad trzykrotnie cenę wyjściową pudełka. Jestem baaaardzo zadowolona ;)
Siquens Prevention Krem pod oczy - 15 ml pełen wymiar |
Nouveau Lashes Mascara w kolorze czarnym, pełen wymiar |
Uber Hair Maska do włosów, 25 ml |
Lierac Żel pod prysznic 30 ml |
Me Me Me Lakier do paznokci 5 ml |
Łączna wartość produktów to: 163,77 zł
Jeśli jesteście zainteresowane subskrypcją - zapraszam na stronę Glossybox.
ja dostałam swoje pudełeczko z dokładnie taką samą zawartością jak ty - zobacz u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńbo wiem, że była jeszcze druga wersja z cieniem zamiast tuszu i innym lakierem...
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion BLOG
:))))
kolejna świetna wersja pudła, szkoda, że nie mogłam zamówić :)
OdpowiedzUsuńnawet fajne, ale mnie jakoś nie powala, tylko jestem ciekawa tego kremu pod oczy, będziesz używać?
OdpowiedzUsuńmnie zaden box jeszcze nie powalił, ten tez nie :)
OdpowiedzUsuńMnie również.
UsuńJa jestem zachwycona moim boksem! Zawartość nieco inna niż u Ciebie (cień + wybielający lakier do paznokci) oraz booooski dodatek- voucher na 80zł do gabinetu kosmetycznego w moim mieście :) Czaaaad!
OdpowiedzUsuńNo.. postarali się ^^
OdpowiedzUsuńOoo a to coś nowego. Widzę, że nie każda z Was ma to samo w pudełku ;)
OdpowiedzUsuńFajne te kosmetyki :) Znowu mnie sie te pudełeczko spodobało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
no mnie też nie powaliło, chociaż co raz częściej myślę czy sobie boxa nie zamówić :) poczekam jeszcze ze 2 boxy i się może zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńmam ten lakier;) glossyboxa nie zamówiłam w lipcu i nie żałuje;P kupie sobie coś za te 49zł:)
OdpowiedzUsuń