Dziś pierwszy lakier z jeansowej kolekcji Wibo obfitującej w piękne błękity i granaty. Na pierwszy ogień pójdzie nr 1 - jasny, trochę stalowy błękit z mnóstwem srebrnych drobin. Muszę przyznać, że w buteleczce mnie nie zachwycił, jednak na paznokciach pokazał na co go stać. Jeśli lubicie połysk i blask, ten "jeans" Was zachwyci ;)
2012/04/30
2012/04/29
Spotkanie blogerek - Katowice 18 maj
Niedawno wypełniałyście ankietę dotyczące spotkania w Katowicach. Podsumowując wyniki udało mi się ustalić datę i godzinę pierwszego blogerskiego spotkania na Śląsku. Ach, jakżem podekscytowana !
Otóż - spotkanie odbędzie się 18 maja - tak głosowała zdecydowana większość. Wybrałyście godziny późno popołudniowe - proponuję więc godzinę 17. Miejsce pozostaje bez zmian - Silesia City Centre. O 17:00 spotykamy się przy wejściu od strony H&M (wejście od strony parkingu, pierwsze od strony Chorzowa).
Dajcie proszę znać jak będziecie - chcę ocenić naszą liczebność i jakby co zarezerwować gdzieś miejsce dla naszej wesołej gromadki :D
Będzie mi miło jeśli na Waszych blogach również rozpropagujecie spotkanie - im więcej nas, tym weselej :)
Coby nie straszyć Was już silosami zrobiłam do bólu słodki banerek w najmodniejszych pastelach!
Chyba nie muszę pisać, że obecność obowiązkowa ;>
Przybywajcie, udostępniajcie - 18 maja zatrzęsiemy Silesią :)
On
11:57
|
19
comments
2012/04/28
MAJÓWKA !
Och jak czekałam na ten moment ;) Dziś wyjeżdżamy wraz z moimi rodzicami na majówkę w Bieszczady :) Wybraliśmy ośrodek Osada Magury w Strzebowiskach koło Cisnej - byliśmy już tam 2 lata temu i bardzo nam się podobało. Szykuje się więc bardzo rodzinny wyjazd ! Zaplanowałam kilka postów na ten czas - blog zapełni się recenzjami :) Będę mogła też na bieżąco czytać Wasze komentarze - teraz szpan: mam internet w telefonie :P Po powrocie szykujcie się na zdjęciową relację z wyprawy ! Mam nadzieję, że pogoda dopisze. A Wam życzę niczym niezakłócanego majowego lenistwa !
http://www.osadamagury.pl/galeria.html |
On
10:00
|
17
comments
2012/04/27
O przesyłce z Golden Rose
Jeśli nie chcecie czytać u kolejnej blogerki o czarnym pudełku z kokardą, lojalnie ostrzegam - nie czytajcie dalej :) Wczoraj biegłam co sił w nogach, by odebrać na poczcie przesyłkę niespodziankę od Golden Rose z akcji Zostań testerką. Przesyłka przejeździła ze mną pół dnia w samochodzie, a ja na każdym czerwonym świetle miałam ochotę się do niej dobrać. Nic z tego ! Karton był tak dobrze zaklejony, że cierpliwie musiałam czekać na powrót do domu. Toż to skandal :)
Z zawartości jestem bardzo zadowolona - jak chyba większość z testujących. Przygotowanie ankiety badającej nasze preferencje kosmetyczne okazało się strzałem w 10. Szkoda, że inne firmy tego nie praktykują.
On
10:00
|
21
comments
2012/04/26
Lumpeksowe łowy
Wczoraj rano obudziłam się i poczułam przemożną chęć pojechania do centrum miasta. Brzmi jakbym co najmniej mieszkała na przedmieściu przedmieścia, a faktem jest, że do głównej ulicy Chorzowa mam jakieś 10 minut autem...Tak czy siak bywam tam niezwykle rzadko, gdyż atrakcjami i urodą nasza ulica Wolności nie grzeszy...Jedynym plusem są lumpeksy i Drogeria Natura, które właśnie raz na jakiś czas stają się celem wyprawy do centrum :)
Ubolewam strasznie, iż większość lumpeksów w Chorzowie oferuje ubrania za sumy dwucyfrowe i minęły świetne czasy, gdy za 10 zł miałam wór pełen świetnych łupów. Niestety lumpeksy stały się bardzo popularne, a w dni dostaw trzeba wręcz nastawić się na małą bitwę z szeregiem wściekłych kobiet. Dlatego z reguły dni dostaw omijam z daleka, by na spokojnie poprzeglądać sobie ciuchy i znaleźć prawdziwe perełki.
On
10:00
|
27
comments
2012/04/25
AA Technologia Wieku Peeling do twarzy +18
Czas na pierwszą recenzję produktu z odnowionej linii kosmetyków AA- Technologia Wieku Pielęgnacja Młodości. Już jakiś czas temu pisałam, że podoba mi się podejście marki do skóry młodej - nie jest ukierunkowane wyłącznie na pozbywanie się wyprysków i matowienia, ale dba również o rozjaśnienie (dzięki witaminie C) oraz regenerację naskórka. Na pierwszy ogień poszedł peeling z linii 18 +.
Linię tą możecie dostać w sklepie Leri oraz w sklepach stacjonarnych.
On
10:00
|
17
comments
2012/04/24
Nowości z "rajchu" :)
W ostatni dni wpadło w moje ręce trochę nowości. Mój tata w weekend odwiedzał znajomych w Niemczech, więc przygotowałam mu listę zakupów ;> Sama w Niemczech ostatni raz byłam jako mały berbeć, więc nie bardzo orientowałam się co warto przywieźć. Postanowiłam więc odświeżyć sobie smaki dzieciństwa za sprawą różnych słodyczy. Oprócz nich umieściłam na liście kilka kosmetycznych rzeczy, które widziałam na blogach. Szczerze byłam wręcz pewna, że tata nie kupi mi nic z kosmetycznej listy - wiadomo jak mężczyzna czuje się w sklepie z kosmetykami :D Jakie było moje zdziwienie, gdy dumny obwieścił już 1 dnia pobytu, że kupił WSZYSTKO i że jechał nawet do drugiej drogerii DM gdzieś po drugiej stronie Bielefeldu, by kupić to czego nie znalazł w pierwszej :D Teraz żałuję, że nie wybrałam się z nim - na pewno bym się bardziej obłowiła ;)
On
10:00
|
60
comments
2012/04/21
Trend alarm - trampki na koturnie
Były już trampki na obcasach, teraz są trampki na koturnach. Muszę przyznać, że tego typu połączenia brzmiały dla mnie do niedawna po prostu koszmarnie. Wszystko się zmieniło, gdy zobaczyłam chyba najbardziej rozpoznawalne i charakterystyczne buty obecnego sezonu - trampki Isabel Marant, które praktycznie od razu podbiły moje serce choć na ogół butów sportowych nie lubię i nie noszę. Nie trzeba było długo czekać, żeby podobne modele pojawiły się w sieciówkach w mniej lub bardziej udanych wersjach :)
Oto i słynne buty Isabel Marant.
On
10:00
|
25
comments
2012/04/20
Szminka Catrice Ultimate Colour 130 Frozen Rose
Działaniem szminek Catrice zachwycałam się ponad pół roku temu, kiedy to w moje ręce wpadła odważna fuksja Pinker-bell (klik). W zasadzie nie wiem czemu przez cały ten czas w mojej kolekcji gościł tylko jeden odcień Ultimate Colour. Niedawno do ostrego różu dołączyła o wiele łagodniejsza siostra w odcieniu Frozen Rose (130). Początkowo chciałam kupić słynną The Nuder,The Better jednak z powodu braku jej na stanie, byłam zmuszona wybrać inny odcień. I nie żaluję !
Podtrzymuję opinię z posta o Pinker-bell - szminki Catrice są rewelacyjne ! Nawilżają, trwałość niczego sobie, ładne opakowania, no i niska cena. Nic tylko brać garściami ;)
On
10:00
|
22
comments
2012/04/19
Trochę prywaty :)
Pochłonięta swoją magisterką (nie jest to jednak pochłonięcie twórcze i radosne!), nie zdążyłam wczoraj naskrobać pięknej recenzji na dzisiaj. Obecnie jestem pochłonięta cyferkami, programem Statistica i moimi wielce odkrywczymi hipotezami - czuję się jak mały badacz, choć zdecydowanie wolałabym już być dużym magistrem-psychologiem ;) Ale jeszcze tylko troszkę !
Ale wracając do tytułu posta - miała być prywata ! I będzie ! Otóż szanowny mój małżonek i jego hobby, które mogłyście poznać tutaj (klik) wygenerowali remix konkursowy. I oto teraz ja i mąż mój błagamy o głosiki niczym te szalone, słodkie trzynastki na blogach - ale nagroda główna równa 1000 $ jest kusząca - same rozumiecie ;) Póki co mąż okupuje 19 pozycję na 222 i w Waszych klikach siła, która przybliży go do miejsca pierwszego :)
Po kliknięciu w baner możecie zagłosować - trzeba podać swój mail i następnie go potwierdzić, aby głos był ważny. Nie martwcie się nie przysyłają później żadnych spamów i tego typu rzeczy.
A oto i remix + teledysk do niego zrobiony :)
Dziękujemy za każdy głos ;)
On
10:00
|
16
comments
2012/04/18
Spotkanie blogerek kosmetycznych na Śląsku
Jak Wam wiadomo staram się zorganizować pierwsze śląskie spotkanie blogerek kosmetycznych :) Ostatnio dzieliłam się z Wami tym pomysłem i część z Was wyraziło chęć uczestnictwa. Jako, że większość nie określiła konkretnego terminu, dlatego dziś ustalimy go za pomocą ankiety.
Co do miejsca - pozostaje chyba Silesia City Centre - każdy na Śląsku wie gdzież ten cud architektury marketowej się znajduje !
Jak widzicie wzięłam pod uwagę wszystkie piątki i soboty w maju ;)
Teraz czas spotkania - godziny przedpołudniowe, południowe, popołudniowe czy wieczorne - od wyboru do koloru :D
Tak dobrze czujecie - przejęłam się rolą organizatora :D A powyższe ankiety pozwolą mi ustalić dogodny (mam nadzieję dla wszystkich zainteresowanych) termin spotkania :)
On
10:00
|
11
comments
2012/04/16
Korektor pod oczy Dainty Doll
Marka Dainty Doll nie jest dostępna w Polsce. Została założona przez jedną z członkiń zespołu Girls Aloud - Nicolę Roberts - by sprostać wymaganiom kobiet o szczególnie bladej, porcelanowej cerze. Na samą wieść o takiej marce zakwiczałam z radości - jestem potwornym bladziochem i bardzo ciężko znaleźć mi podkład, puder czy inny produkt tego typu, który idealnie pasowałby do kolorytu skóry. Jak dobrze, że teraz większość podkładów jest na tyle "inteligentna", że dopasowuje się do naszej karnacji :) Tak czy siak - Dainty Doll postanowiłam zamówić i wypróbować. Padło na korektor pod oczy, jako że mój Touche Eclat wyzionął ducha, a nie w smak było mi wydawać na niego ponad 100 zł.
Korektor kupiłam na lookfantastic.com za 12.25 funtów.
On
10:00
|
30
comments
2012/04/14
A może spotkanie śląskich blogerek kosmetycznych ? ;>
Przy okazji TAGu 50 pytań do... wypłynęła na wierzch cudowna kwestia :D Otóż co powiecie na mały meeting blogerek kosmetycznych ?
Póki co są trzy ślunskie dziołchy chcące spotkania - ja, Diggerowa i Maggie, ale myślę, że w tej blogosferze jest nas więcej ;> Zapraszamy również nietutejsze do nas na śląsk - atrakcji co nie miara i nigdzie nie zaznacie TAKIEGO powietrza :D
Póki co nie proponuję żadnego konkretnego miejsca tudzież daty - temu ma właśnie służyć ten post, co by razem ustalić czas i miejsce zbiorowego pławienia się w kosmetycznych opowieściach i wzajemnego poznania :)
DLATEGO UWAGA !
Proszę Was, jeśli jesteście zainteresowane o podanie daty lub kilku dat, które Wam odpowiadają oraz propozycji miejsca spotkania - razem dojdziemy do jakiegoś konsensusu i zobaczymy ile w ogóle jest chętnych do meetnięcia ;)
Bardziej zachęcającego zdjęcia nie mogłam wybrać, ale uwierzcie iż Śląsk to kraina szminką i lakierem płynąca !
A więc z mojej strony daty i miejsce wygląda tak:
Miejsce : Silesia City Centre (ze względu na ilość knajpek w środku, łatwość dojazdu z ościennych miast oraz rozpoznawalność)
Data: Każdy majowy weekend wchodzi w grę, bo podejrzewam, że w kwietniu nie zdążymy się zorganizować ;>
TERAZ CZEKAM NA WASZE PROPOZYCJE :) Przybywajcie !
On
10:00
|
23
comments
2012/04/13
Asos Mid-season sale
Jak to zwykle przy okazji wyprzedaży bywa postanowiłam zrobić dla Was małą ściągę na co warto zwrócić uwagę :) Tym razem Asos raczy nas - 50 % z okazji Mid-Season sale ! Ja póki co z wydawaniem pieniędzy się wstrzymam, bo stan konta nie ten, ale może Was skuszę na małe zakupy ;>
Może szukania płaszcze teraz nie jest koniecznością, jednak w tym przypadku przecena z 118 funtów na 39 jest dobrą okazją ! Do wyboru niebieski lub czerwony.
On
10:00
|
8
comments
2012/04/12
TAG: 50 pytań do Craving for beauty
TAG dopadł i mnie, a myślałam że się wywinę :))
Zasady:
1. Napisz od kogo otrzymałaś tag i zamieść link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
2. Wklej logo tagu wpisując wcześniej swój nick.
3. Odpowiedz szczerze na 50 pytań zadanych w komentarzach pod notką.
4. Nominuj dowolną ilość blogerek, o których chcesz się czegoś dowiedzieć :)
Nominowała mnie Maggie - dziękuję ;*
Czekam na pytania - mam nadzieję, że żadne mnie nie zastrzeli :)
A nominuję jak zawsze wszystkie moje czytelniczki :)
On
10:00
|
43
comments
2012/04/11
O nowych zapachach Adidas
Dziś post o zapachach - pierwszy w mojej karierze. Od razu uprzedzę, iż nie dorastam pannie Diggerowej do pięt, tudzież nawet palców ! Nie będę nawet udawać, że umiem opisać zapach, bo jest to skill którego ja i mój plebejski nos nigdy nie opanujemy. Nie licząc się z moim niedorozwojem w tym obszarze, marka Adidas pokusiła się ostatnio o wysłanie mi dwóch nowych zapachów i mam wrażenie, że nie usatysfakcjonuje ich recenzja "fajne, ach!" - "niefajne, ble". Także skróćmy cierpienia i zacznijmy...
(jak widać perfumy wyzwoliły we mnie tyle energii i 'natural vitality' że postanowiłam dodać w szalonym transie te oto kiczowate motylki pląsające swobodnie między pudełkami ;p)
On
10:00
|
11
comments
2012/04/10
Poświąteczny outficik
W niedziele "białe święta", a w poniedziałek piękna pogoda :) W sam raz do ubrania się na cebulkę - kilka warstw odzieży to najlepszy sposób na wiosenne pozornie ciepłe dni. Swoją drogą nie umiem się doczekać wymarzonego +20 i mam nadzieję, że obędzie się już bez takich niespodzianek jak śnieg w kwietniu ! Bo się zezłoszczę :D
On
10:00
|
38
comments
2012/04/09
Chanel Levres Scintillantes Błyszczyk do ust nr 131 (Mica)
Na blogu gościły już dwa odcienie błyszczyka Chanel Scintillantes - mocno iskrząca malina Jupiter (klik) oraz numerek 11, czyli niesamowity kameleon Scintillance (klik). Niedawno do mojej skromnej, powoli powstającej kolekcji dołączył kolejny odcień - piękny cukierkowo różowy z milionami opalizujących na fioletowo i srebrno drobinek (dziękuję ! :*). Co jak co, ale pod względem koloru i blasku Chanelki są niezastąpione ;) Jestem absolutnie zakochana w produktach do ust tej marki i wciąż mam ochotę na więcej :)
On
10:00
|
20
comments
2012/04/07
Blogbox z Marilyn w tle
Doczekałam się ! Chyba po setnej wizycie przy skrzynce pocztowej do mych drzwi zapukał miły pan z blogboxem pod pachą. Wyrwałam z łap, podpisałam co trzeba i przystąpiłam do rozpakowywania :D Trzeba przyznać, że Iza baaaardzo postarała się z zapakowaniem, więc najpierw musiałam minąć papier, później folię i jeszcze folię i jeszcze raz folię (oczywiście miałam małego pomocnika, któremu darcie papieru wyjątkowo się podobało) zanim mym oczom ukazała się... Marilyn Monroe.
W tej chwili nastąpiło jakieś 5 minut radości i podziwiania przepięknego, metalowego pudełka i myślami "Wsadzę w nie lakier! albo nie...cienie do powiek...albo błyszczyki". Nadal nie wiem jak je zagospodaruje, aczkolwiek po wspomnianych wyżej 5 minutach ocknęłam się i przypomniałam sobie, że przecież pudełko ma zawartość. Zawartość baaaaaaaaaaardzo fajną :)
On
10:00
|
31
comments
Lookfantastic - promocja Murad
Dziś nietypowo dodaję drugiego posta dość późną porą, ale trafiłam na świetną promocję.
Pamiętacie jak pisałam o sklepie Look Fantastic ? Obecnie trwa tam promocja na świetne kosmetyki pielęgnacyjne marki Murad. Przy każdym, podkreślam KAŻDYM zamówieniu kosmetyku tej marki otrzymamy w prezencie Vitalic Kit na bazie granatów wart ponad 42 funty ! Sprawdziłam czy promocja działa i uwaga...zamówiłam mała wersję żelu do mycia buzi Murad za 3 funty, a gratis sam dodał się do koszyka ;)
Wysyłka darmowa do Polski.
Wydajesz 3 funty dostajesz prezent za 42 funty - toż to lepsze niż kissbox i glossybox razem wzięte ;p
Płatność kartą lub przez Paypal.
Skorzystacie ;>
On
00:05
|
14
comments
2012/04/06
Ikona stylu: Elin Kling
Dziś post z serii Ikona Stylu. Post poniekąd specjalny, gdyż po raz pierwszy gości w nim ktoś ze świata blogowego. Nie byle jaki ktoś, bo sama Elin Kling - niejako legenda modowych blogów i zaraz jedno z głównych skojarzeń, gdy myślę "Skandynawia" (zaraz po Ikea ;P). Piękna, chłodna blondynka od razu zaskarbiła sobie moje serce i z chęcią śledzę jej poczynania, a może raczej powinnam napisać karierę. Bo to co osiągnęła Elin jest zdecydowanie sukcesem :) Obecnie jest redaktorką swojego własnego pisma o modzie 'Style by'. Była również pierwszą blogerką, która stworzyła autorską kolekcję dla H&M :)
etoall.se |
On
10:00
|
11
comments
2012/04/05
La Roche Posay Cicaplast
Dziś o produkcie, który kupiłam pod wpływem wielu pozytywnych opinii. Długo zabierałam się za napisanie tej recenzji - chciałam, by jak najlepiej odzwierciedlała moje uczucia względem Cicaplast oraz opisywała jego działanie. Krem testowałam ponad 2 miesiące - towarzyszył mi przez zimę, jak również w cieplejsze dni. Już zapowiem, że moja recenzja będzie jak najbardziej pozytywna, jednak pozbawiona zbytecznego hurraoptymizmu. Ot produkt jest dobry, ale nie rewelacyjny.
On
10:00
|
12
comments
2012/04/04
New in
Ostatnio włączyłam tryb oszczędny, a że szafa woła o odświeżenie na wiosnę w ruch poszło allegro i wszelkiego rodzaju zniżki i promocje. W ten sposób za niewielką cenę mam kilka rzeczy, które cieszą moje oko. Powiem Wam, że na ogół jak coś kupuję nie idę na łatwiznę i nie ruszam do sklepu tylko najpierw robię research na allegro lub ebay - często można znaleźć tam te same rzeczy, które ktoś sprzedaje taniej :) Często też jak upatrzę sobie coś w sklepie czekam cierpliwie na promocje - wychodzę z założenia, że jak dana rzecz na mnie "poczeka" to musi to być przeznaczenie :)
Miętowa lakierowana kosmetyczka, H&M 9,90 zł
Lakier Revlon Hushed Blush z cheapsmells, który miał być jasną brzoskiwnką, a okazał się perłą rodem z kiosku Ruchu. No ale dajmy mu szanse. 1.99 funta
Wysuszacz Orly Sec'n'Dry cheapsmells 2,99 funta
On
10:00
|
17
comments
2012/04/03
Bubel: NailTek 10-Speed Polish Drying Drops
Lekcja na dziś jeśli chodzi o buble - trzeba być zawsze czujnym ! Co jak co, ale po NailTek bubla się nie spodziewałam, tym bardziej że napotkałam się na pozytywne opinie o tym produkcie. Krople do wysuszania lakieru miały być udanym ekwiwalentem dla szybko gęstniejącego Seche Vite. Po miesiącu używania stwierdzam jednak, że są do niczego...Dawno żaden produkt, bądź co bądź z nie najniższej półki cenowej tak mnie nie rozczarował :(
On
10:00
|
15
comments
2012/04/02
Wiosenny outficik
Każde wyjście do ludzi na wagę złota ! Przy mojej słodkiej Pepci nie mam za dużo okazji, by ubrać coś nowego ;) No chyba, że chcę mieć ślady łapek na spodniach czy jogurcik/serek biały jako modny dodatek na bluzce. No, ale za tą słodką mordę wybaczam. Wybaczam nawet to, że przez ostatnie 2 tygodnie chodzę w jeansach, które dawno powinny ujrzeć dno śmietnika i nie pierwszej nowości koszulce. Wybaczam nawet trampki na nogach. Wszystko dla psiej miłości ;) Zdarzają się jednak chwile kiedy wychodzę do ludzi innych niż pani w sklepie warzywnym czy moja mama, a wtedy...Ach ! Przywdziewam szpileczki, dodateczki i torebunię - aż Pepa Pańci nie poznała :) Podsumowując przydługi wstęp - fajnie mieć okazję, by się wystroić ;p
On
10:00
|
24
comments
Subskrybuj:
Posty (Atom)