2012/08/27

O nowej pielęgnacji twarzy, czyli przyjęłam wyzwanie Cliniqua

Jakiś czas temu pisałam Wam, że wybieram się na spotkanie z konsultantką marki Clinique. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze, a w jego trakcie zostały mi dobrane kosmetyki pasujące do mojego rodzaju skóry - w tym słynny zestaw Trzech Kroków. Dokładnie wypytano mnie o problemy skóry, które najbardziej mi doskwierają. Jak się okazało mam typ skóry 2, czyli mieszaną w kierunku suchej, a nie tłustą jak do tej pory uważałam. Moją skórę dokładnie opiszę Wam poniżej - zapraszam do lektury.



Jak wygląda moja skóra ?

Na pierwszy rzut oka dobrze, jednak to co widzę codziennie w lustrze nie napawa mnie optymizmem. Moim największym problemem są rozszerzone pory, a co za tym idzie - skóra jest bardzo podatna na zatykanie. Zaskórniki i inne podskórne potwory to mój chleb powszedni. Doprowadzają mnie naprawdę do szewskiej pasji...Poza tym moja skóra niemiłosiernie się przetłuszcza - mogę zapomnieć o używaniu jakiegokolwiek kremu na dzień, który ma działanie choć odrobinę nawilżające. Krem musi być silnie matujący i trzymający skórę w ryzach - inaczej już po 2-3 godzinach z makijażu zostają placki, a ja świecę się jak prosiak. Porządną dawkę nawilżenia funduje skórze wieczorem - wtedy stosuję kremy silnie nawilżające, bo niestety matujące cuda odbijają się niekorzystnie na nawodnieniu mojej skóry. Pomimo dużego przetłuszczania rzadko na mojej skórze goszczą większe niespodzianki.

Muszę się Wam przyznać, że zrobiłam zdjęcia skóry z bliska, jednak nie mam na tyle odwagi by je tu opublikować.

Jakie kosmetyki zostały mi dobrane ?

Póki co otrzymałam specjalny zestaw Trzech Kroków, który jest przeznaczony dla każdego rodzaju skóry, a którego zadaniem jest likwidacja zaskórników i zmian trądzikowych. Taką kurację stosuje się przez 4 tygodnie w trakcie których skóra intensywnie się złuszcza i regeneruje. Dopiero po tym czasie będę mogła przystąpić do używania kolejnego zestawu Trzech Kroków dedykowanego dla mojego typu skóry, czyli typu 2.


KROK 1 - Anti-Blemish Solutions Cleansing Foam

Pianka oczyszczająca o działaniu złuszczającym. Usuwa nadmiar sebum, zanieczyszczenia oraz makijaż. Zamiast pianki możemy wybrać kostkę myjącą, która jest podobno wydajniejsza, jednak jak dla mnie forma pianki jest wygodniejsza ;)

Za 125 ml zapłacimy 85 zł.



KROK 2 - Anti-Blemish Solutions Clarifying Lotion

Tonik o działaniu złuszczającym i oczyszczającym. Zawiera specjalne pudry (widoczne na dole butelki ;) absorbujące sebum. Podobnie jak inne toniki tej marki mocno pachnie alkoholem, ale jak zapewniała mnie konsultantka zawiera wyłącznie alkohole lotne mające właściwości konserwujące produkt i ulatniające się w kontakcie ze skórą.

Za 200 ml zapłacimy 92 zł


KROK 3 - Anti-Blemish Solutions Clearing Moisturizer

Emulsja do twarzy o działaniu kojącym i leczącym zmiany trądzikowe. Tego produktu obawiam się najbardziej, bo nie ma słowa w nim o matowieniu...

Za 50 ml zapłacimy 92 zł



Oprócz zestawu Trzech Kroków pani konsultantka dobrała mi krem na noc. Jest nim Super Rescue Antioxidant Night Moisturizer. Krem ma działanie antyoksydacyjne i nawilżające. Za 50 ml zapłacimy 178 zł.

Tak będzie wyglądać podstawa mojej pielęgnacji przez najbliższe 4 tygodnie - mam nadzieję, że po tym czasie będę mogła pochwalić się Wam piękną skórą. Trochę obawiam się zestawu 3 Kroków, bo wcześniejsze doświadczenia z tym systemem nie należą do najlepszych (być może to wina złego dobrania produktów). Oprócz wymienionych kosmetyków pielęgnację wspomogę serum Turnaround Clinique, micelem (na chwilę obecną Eveline) oraz maseczką (Mask of Magnaminty Lusha). I mam absolutny zakaz wykonywania wszelkich peelingów mechanicznych, bo podobne przy skórze z problemami trądzikowymi zamiast pomagać, szkodzą !

Ciekawe czy za te kilka tygodni pochwalę się super efektami ;>